Jakub Kantorowicz: Kinder+Sport to najlepszy turniej dla najmłodszych adeptów siatkówki w Europie!

- Moim zdaniem to najlepszy turniej dla najmłodszych adeptów siatkówki w Europie! Głównym powodem chęci pomagania na takiej sportowej imprezie, są ludzie z którymi mam przyjemność pracować i atmosfera panująca przez te kilka dni podczas zawodów. Jestem niezwykle szczęśliwy, że mogę pomagać w organizacji turnieju Kinder+Sport i czerpać z tego ogromną satysfakcję i doświadczenie - mówi Jakub Kantorowicz, jeden z wolontariuszy podczas XXV Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce im. Marka Kisiela o Puchar Kinder+Sport w Zabrzu.

minisiatkówka.pl/Katarzyna Porębska: Jak to się stało, że zostałeś wolontariuszem podczas finałów Kinder+Sport?
Jakub Kantorowicz: Chęć pozostania wolontariuszem narodziła się u mnie już podczas edycji w 2016 roku, która mała miejsce w moim rodzinnym mieście, czyli Częstochowie. W 2016 brałem udział w Wielkim Finale, ale w innej roli, wtedy po raz ostatni wystąpiłem jako zawodnik. Mój tata, pasjonat siatkówki, osoba która zaraziła mnie miłością do tej dyscypliny pomaga w organizacji tak wspaniałego turnieju od 2016 roku. To również dzięki niemu zostałem wolontariuszem.

Wspomniałeś, że sam miałeś okazję brać udział w rozgrywkach Kinder+Sport. W jakich kategoriach grałeś?
Tak, brałem udział w dwóch edycjach tej świetnej imprezy dla młodych adeptów siatkówki. W 2015 roku w kategorii „trójek” oraz w kategorii „czwórek” w 2016 roku.

W ilu finałach uczestniczyłeś jako wolontariusz?
Dotychczas jako wolontariusz uczestniczyłem w dwóch edycjach turnieju Kinder+Sport w 2018 i 2019 roku. W 2017 roku nie miałem takiej możliwości, ponieważ uczestniczyłem w zgrupowaniu kadry Śląska. Akurat nałoży się na siebie te dwa wydarzenia. Mam nadzieję, że z każdym rokiem ta liczba będzie wzrastać!

Jakbyś mógł w skrócie opowiedzieć, na czym w głównej mierze polega twoja praca podczas finału Kinder+Sport?
Myślę, że w skrócie nie da się opisać pracy, którą wykonuję podczas tej imprezy sportowej. Postaram się krótko wyjaśnić. Do moich zadań należy, m.in. przekazywanie protokołów meczowych, wydawanie wody, a także wydawanie wielu super gadżetów uczestnikom turnieju.

Co jest najfajniejszego podczas tak dużego turnieju?
Na tym turnieju nie ma niefajnych momentów! Nie mogę wybrać ulubionej chwili, bo musiałbym opowiadać o wszystkich momentach spędzonych na turnieju.

Już kilka razy brałeś udział w organizacji finałów Kinder+Sport. Co sprawia, że pojawiasz się z roku na rok na tej wielkiej imprezie dla młodych adeptów siatkówki? To na tyle wspaniały turniej, że trudno na nim nie być?
Moim zdaniem nie jest to wspaniały turniej, lecz najlepszy turniej dla najmłodszych adeptów siatkówki w Europie! Głównym powodem chęci pomagania na takiej sportowej imprezie, są ludzie z którymi mam przyjemność pracować i atmosfera panująca przez te kilka dni podczas zawodów. Jestem niezwykle szczęśliwy, że mogę pomagać w organizacji turnieju i czerpać z tego ogromną satysfakcję i doświadczenie. Bardzo się ucieszyłem, gdy w tym roku zadzwoniono do mnie z propozycją pomagania w organizacji turnieju i bez wahania się zgodziłem.

Nie jest tajemnicą, że ty również grasz w siatkówkę - zarówno halową, ale także z sukcesami w siatkówkę plażową. Opowiedz trochę więcej o swojej przygodzie z siatkówką.
Moja przygoda z siatkówką zaczęła się w 2014 roku. Rodzice wówczas zabrali mnie na mecz otwarcia FIVB Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej Polska 2014, który był organizowany na Stadionie Narodowym w Warszawie. Cała atmosfera podczas meczu mnie uwiodła. Od właśnie tego roku, czyli 2014 nieprzerwanie trenuje siatkówkę w Częstochowie. Co do sukcesów w siatkówce plażowej, myślę, że sukcesami na dużą skale nie można ich nazwać. Posiadam na swoim koncie dwa złote medale mistrzostw Śląska z 2018 i 2019 roku oraz jestem finalistą mistrzostw Polski z 2018 roku w siatkówce plażowej. W nadchodzącym sezonie plażowym wiąże ogromne nadzieje związane z medalem mistrzostw Polski, ale na wyznaczenie szczegółowych celów mam jeszcze trochę czasu.

Na koniec nie mogę nie zapytać. W 2020 roku również znajdziesz czas, żeby pomóc przy organizacji finału Kinder+Sport?
Jeśli tylko czas mi pozwoli, to odpowiedz jest prosta - oczywiście, że tak!