-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Jacek Nawrocki: staram się oglądać wszystkie spotkania ligowe
Michał Rudnicki, 28 października 2016
Trener reprezentacji kobiet Jacek Nawrocki odwiedził na czwartkowym treningu zespół sopockich siatkarek. Pełna młodych zawodniczek drużyna Atomu Trefla będzie w tym sezonie pozostawała pod czujną obserwacją tego szkoleniowca.
- Co sprowadza trenera Jacka Nawrockiego do Sopotu?
- Mówiąc kolokwialnie, razem z trenerem Waldemarem Kawką robimy "objazdówkę" po północy Polski. Kontrolujemy zawodniczki, które były u nas w kadrze, obserwujemy te, które są kandydatkami do drużyny narodowej, a także staramy się dojrzeć młode talenty w pobliskich klubach. Wiadomo, w jakiej sytuacji jest polska żeńska siatkówka. Żadnej dziewczyny nie możemy zgubić z oka.
- Czy w Atomie Treflu są jakieś siatkarki, które są pod pana szczególną obserwacją?
- Oczywiście, są tu dziewczyny, na które zwracamy uwagę. Przede wszystkim Magda Damaske, która w tym sezonie dostanie szansę odgrywania głównej roli w klubie. Mamy nadzieję, że pokaże walory, o których mówi się od lat i osiągnie poziom, który pozwoli jej zostać podstawową przyjmującą reprezentacji.
- Atom Trefl to najmłodsza drużyna w lidze. Biorąc pod uwagę stopniowe odmładzanie kadry narodowej, sopocki klub powinien być chyba jednym z częściej odwiedzanych przed selekcjonera.
- Nie jest tajemnicą, że pod nasza lupą są szczególnie zespoły z Sopotu czy Legionowa. Tak w tej chwili układa się los reprezentacji, że tworzymy nowy zespół, nową drużynę. Do tego muszą przyzwyczaić się kibice. Mam nadzieję, że dziewczyny, na które się zdecydujemy, pokażą tę reprezentacyjną wartość.
- Czy w swoim kalendarzu ma pan któryś z najbliższych meczów Atomu Trefla?
- Myślę, że kilka razy pojawimy się na meczach sopocianek. Te dziewczyny cały czas będą pod obserwacją. Staram się zresztą oglądać wszystkie spotkania ligowe. Tak jak powiedziałem - żadna dziewczyna nie może zostać przeoczona.
- Na co pańskim zdaniem stać odmłodzony zespół Atomu Trefla w tym sezonie ORLEN Ligi?
- Na razie to wróżenie z fusów. Wiele zespołów nie ma ustabilizowanych składów, wiele zespołów zostało mocno przemeblowanych. Trudno oceniać, na co stać poszczególne zespoły, no, może poza trzema-czterema klubami. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby dziewczyny - właśnie te młode, które dostają szansę - miały świadomość, że ciąży na nich odpowiedzialność i że muszą walczyć o jak najlepsze miejsca. Atom Trefl jest w stanie sprawić dużo niespodzianek, zagrać wiele kapitalnych meczów i myślę, że tak właśnie będzie.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej