Katarzyna Porębska, 26 maja 2014

Polska pokonała Ukrainę 3:0 w ostatnim meczu 2. turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw Europy 2015 kobiet. - Jesteśmy bardzo zadowolone z wyniku jaki osiągnęłyśmy. To był nasz główny cel na ten tydzień - powiedziała Izabela Bełcik, kapitan reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski z kompletem trzech zwycięstw kończy 2. turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Europy 2015 kobiet, który od piątku do niedzieli rozgrywany był w Bydgoszczy. Polki pokonały odpowiednio Łotwę 3:0, Szwajcarię 3:0 i Ukrainę 3:0.

- Jesteśmy bardzo zadowolone z wyniku jaki osiągnęłyśmy. To był nasz główny cel  na ten tydzień. Chciałyśmy się zakwalifikować do mistrzostw Europy, zajmując pierwsze miejsce w grupie. Udało się nam to osiągnąć. Wygrałyśmy sześć meczów, więc mamy powody do zadowolenia. Osobiście jestem dumna z postawy naszego zespołu, zwłaszcza z młodych zawodniczek. Sześć wygranych spotkań z rzędu jest bardzo ważne dla ich wytrzymałości psychicznej - powiedziała Izabela Bełcik.

Bez wątpienia niedzielne spotkanie przeciwko Ukrainie było najtrudniejszym meczem, jakie rozegrały podopieczne Piotra Makowskiego w bydgoskiej Łuczniczce.

- Najtrudniejsze, bo ostatnie. Tak naprawdę już w sobotę byłyśmy pewne awansu i do końca musiałyśmy utrzymać koncentrację. Na szczęście mogłyśmy sobie pozwolić na lekkie rozluźnienie i sporą ilość zmian - wyznała rozgrywająca.

Po zakończonym turnieju część zawodniczek otrzyma kilka dni wolnego, inne z kolei czeka dłuższa przerwa. A już 6 czerwca biało-czerwone rozegrają pierwszy mecz w Lidze Europejskiej, przeciwniczkami Polek będzie Grecja.

- Nigdy nie zwracałam uwagi, czy gram w takim czy innym turnieju. Wychodzę z założenia, że do każdego meczu powinno podejść się z właściwym nastawieniem. Za każdym razem trzeba grać o zwycięstwo - zakończyła Bełcik.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej