Ireneusz Mazur: mamy zdolną młodzież

Przed piętnastu laty w Bahrajnie reprezentacja Polski juniorów zdobyła mistrzostwo świata. - W obecnej drużynie biało-czerwonych, która w sobotę rozpocznie udział w MEJ, są zdolni zawodnicy, którzy mogą zajść tak daleko jak ich starsi koledzy - uważa twórca sukcesu z 1997 roku Ireneusz Mazur.

W duńskim Randers rozegrane zostały dzisiaj pierwsze mecze mistrzostw Europy juniorów. W sobotę do rywalizacji przystąpi Polska oraz zespoły z grupy, które rywalizować będą w Gdyni. W tych dniach mija 15 rocznica zdobycia w dalekim Bahrajnie złotego medalu światowego czempionatu juniorów. Zdaniem wielu sukces ten dał początek trwającemu do dzisiaj siatkarskiemu boomowi nad Wisłą.

Czy w Gdyni ujawnią się talenty na miarę Krzysztofa Ignaczaka, Pawła Papke, Sebastiana Świderskiego czy Pawła Zagumnego? – W obecnej reprezentacji Polski juniorów jest kilku zdolnych graczy, którym można wróżyć udaną sportową przyszłość – uważa Ireneusz Mazur, który w sierpniu 1997 roku doprowadził biało-czerwonych do sukcesu w Bahrajnie. – W kadrze Jacka Nawrockiego są nazwiska godne uwagi. Mówię to na podstawie obserwacji tych zawodników w Turniejach Nadziei Olimpijskich, krajowych rozgrywkach juniorów czy meczach reprezentacyjnych.

Zdaniem Ireneusza Mazura takim zawodnikiem jest m.in. Maciej Muzaj. – Wielokrotnie dał się poznać ze swojej dobrej gry. Jest leworęcznym atakującym, ma znakomite warunki fizyczne – podkreśla były trener reprezentacji Polski juniorów i seniorów.

U rozgrywającego Marcina Janusza trener Mazur dostrzega „spokój, umiejętność kreowania gry czy dokonywanie ciekawych wyborów.” – Poza dwoma wspomnianymi zawodnikami jest jeszcze w reprezentacji kilku innych graczy, którzy mogą w przyszłości odegrać ważną rolę w polskiej siatkówce, zarówno ligowej jak i reprezentacyjnej – dodaje Ireneusz Mazur.

29 sierpnia 1997 roku na warszawskim lotnisku Okęcie na młody zespół czekał tłum sympatyków siatkówki. Był to jakby zwiastun tego co kibice mieli przeżyć w następnych latach, gdy witali swoich bohaterów po powrocie z mistrzostw świata w Japonii czy z Ligi Światowej w Sofii.

Pierwszy z sali odpraw z biało-czerwoną flagą wyszedł Łukasz Kruk i już po chwili był w objęciach ojca, byłego trenera reprezentacji mężczyzn. Zanim wychodzili kolejni… - Ci chłopcy byli głodni sukcesu – mówił trener Ireneusz Mazur. - Oni chcieli wygrywać.

Gdy popatrzymy na skład złotych medalistów z Bahrajnu, to zobaczymy piękny kwiat polskiej siatkówki. Praktycznie wszyscy odgrywali bądź odgrywają ważne role w reprezentacji lub swoich klubach. Paweł Papke został posłem na Sejm RP.

Złoci medaliści mistrzostw świata juniorów z Bahrajnu: Paweł Zagumny (Czarni Radom), Łukasz Kruk (Solo Morze Szczecin), Paweł Papke (Mostostal Kędzierzyn Koźle), Grzegorz Szymański (SMS Rzeszów), Robert Szczerbaniuk (SMS Rzeszów), Marcin Prus (SMS Rzeszów), Radosław Wnuk (SMS Rzeszów), Piotr Gruszka (Yawal AZS Częstochowa), Dawid Murek (Yawal AZS Częstochowa), Sebastian Świderski (Stilon Gorzów), Michał Chadała (Yawal AZS Częstochowa), Krzysztof Ignaczak (Chełmiec Wałbrzych) Podaliśmy ówczesną przynależność klubową mistrzostów świata juniorów.

Ciekawą walkę na parkietach MEJ będzie można śledzić na Siatkarskiej Lidze TV.  Bezpłatne transmisje z udziałem zespołu biało-czerwonych będą dostępne na www.siatkarskaligatv.pl Mecze Polaków w fazie grupowej w Gdyni będą rozpoczynać się o 20.30.