II liga siatkarek: sentymentalna podróż Sebastiana Michalaka

Zwycięstwo i porażka - taki jest bilans wyjazdu siatkarek Silesii Volley Mysłowice na Lubelszczyznę. Dla trenera zespołu gości Sebastian Michalaka była to też podróż sentymentalna. - 3 maja 2002 roku w stolicy regionu na ten samej hali pokonaliśmy miejscowy AZS i awansowaliśmy do II ligi - wspomina mysłowicki szkoleniowiec.

AZS UMCS Lublin  Silesia Volley Mysłowice  0:3 (19:25, 17:25, 13:25) 

Spotkanie z zespołem z Lublina biorąc pod uwagę niewielki obiekt było zagadką. Trenując na dużej hali zmiana na obiekt o wysokości 7 metrów robi różnicę. - Zagraliśmy bardzo poprawne spotkanie wygrywając w każdym secie doświadczeniem i poprawnością. Dobra zagrywka i niezłe przyjęcie było atutem naszego zespołu. W każdym secie ostoją w ataku była Marta Jędrysik i Maja Gajewska a swoje dołożyła Kamila w rozegraniu i zagrywce. W zasadzie spotkanie było pod całkowitą kontrolą - choć myślę że jeszcze zespół AZS Lublin kilka niespodzianek sprawi. Set trzeci ponownie bez historii - mówi Sebastian Michalak.

Skład Silesii Volley: Jędrysik, Kaszuba, Gajewska, Śmietana, Trusiewicz, Gębal, Zawadzka (L) — Miązek, Latosiewicz, Wiecheć, Żyła, Zonik, Stępień,

TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski - Silesia Volley Mysłowice 3:0 (25:20, 25:18, 25:19) 

Gospodynie są obenie liderkami grupy czwartej II ligi siatkarek. Nie przegrały one jeszcze w tym sezonie i podopiecznym trenera Michalaka nie udało się zepsuć tego dorobku. Do połowy pierwszego seta gra była wyrównana. Potem miejscowe przejęły inicjatywę. Niesamowicie walczyły w obronie. Każdy sposób przeprowadzenia ataku - kończył się na defensywie gospodyń.
Drugi set był kopią pierwszego - początkowy wyrównany natomiast im dalej tym gorzej. Obrona i akcje w bloku powodowały coraz większą frustrację i brak rozwiązań przyjezdnych. Dodatkowo uraz Kamili Toborek zabrał pole manewru. Set trzeci był od początku pod kontrolą gospodyń.

- Zasłużone zwycięstwo gospodyń. Na chwilę obecną pokazały najbardziej waleczną siatkówkę i najbardziej poukładaną. Spieły się na nas i niestety ta mobilizacja się im udała - ale też szacun za organizację gry. W naszym zespole walczyła Marta Jędrysik ale to za mało, szczególnie że obie nasze atakujące w meczu zdobyły 2 punkty - komentował trener zespołu gości.

Skład Silesii Volley: Jędrysik, Toborek, Gajewska, Śmietana, Trusiewicz, Gębal, Zawadzka (L) — Kaszuba, Latosiewicz, Wiecheć