KS Metro Warszawa, fot. Anna Klepaczko/ LUMIKA, 1 marca 2018

II liga mężczyzn: Mecz o wszystko – KS Metro Warszawa podejmuje Legię Warszawa

Runda zasadnicza sezonu 2017/2018 dobiega końca, w najbliższy weekend drużyny rozegrają przedostatnie spotkania, które mogą przesądzić o tym, kto ostatecznie zagra w play off’ach.

Zawodnicy KS Metro Warszawa znaleźli się w nie do końca korzystnej sytuacji – w ostatniej kolejce spotkań będą pauzować, tak więc ostatnia szansa na zdobycie punktów jest podczas starcia z Legią Warszawa. 

W drugiej części tabeli grupy drugiej panuje niemiłosierny tłok. Metro, z 27 punktami, zajmuje obecnie ósmą pozycję – ósmą z ośmiu premiowanych do play-offów. Dwadzieścia siedem punktów na swoim koncie mają również zawodnicy AZS UWM II Olsztyn oraz KS MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski, którzy jednak rozegrają jeszcze dwa spotkania. Do piątej drużyny w klasyfikacji, Metro traci natomiast tylko dwa punkty. Huragan Wołomin, bo o nim mowa, w nadchodzącej kolejce rozgrywek będzie pauzował, a w następnej – ostatniej kolejce zmierzy się z MOS Wola Warszawa, który traci jeden punkt do drużyn walczących o play off. Sytuacja jest niezwykle skomplikowana. Tylko kilka z drużyn pewnych jest już swojego miejsca w tabeli, decydujące znaczenie będą mieć nadchodzące rozstrzygnięcia. 

Mecz z Legią będzie dla nas jednym z najważniejszych, bo ważą się nasze losy o grę w play off'ach. Jesteśmy nastawieni na bardzo zacięty pojedynek, zdajemy sobie sprawę, że Legia nie będzie chciała oddać nam łatwo choćby seta, a my będąc w tym miejscu w tabeli musimy walczyć o każdy punkt i wyjść na boisko pewni siebie. Cel jest jeden: musimy wygrać to spotkanie! Będziemy walczyć punkt po punkcie, set po secie; walczyć do ostatniej piłki. Na treningach dajemy z siebie sto dwadzieścia procent i jestem przekonany, że w sobotę pokażemy kawałek dobrej siatkówki. Pokażemy na co stać Metro Warszawa! – mówi przed spotkaniem środkowy Metra, Marcin Kamiński

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się na korzyść podopiecznych Daniela Kołodziejczyka, jednak tym razem musi być inaczej.  – Przed nami spotkanie z Legią Warszawa, od dawna czekam na ten rewanż, odrobinę z pobudek osobistych. Tak się akurat złożyło, że będzie to nasz najważniejszy mecz w tym sezonie. Po wyjazdowym spotkaniu to Legia cieszyła się ze zwycięstwa 3:1, teraz kolej na nas, czekamy na nich na naszych "Hawajach". Sezon zaczęliśmy bardzo dobrze, później pomimo dobrych meczów nie udawało nam się zdobywać punktów, więc tym bardziej motywacja w nas jest ogromna. Chcemy wrócić na zwycięskie tory, to jest ostatni moment na to. Mamy nadzieję, że zakończymy rundę zasadniczą tak jak ją zaczęliśmy, czyli dobrym meczem i trzema punktami. Więc... Maciek! Szykuj się! – kończy młodszy z braci Stępień, broniący barw Metra, Bartosz Stępień.

Metro dobrze zna sobotnich rywali. Siatkarskie losy w przeszłości ściśle łączyły ze sobą oba kluby. Jest rok 2005 Nowakowski, Walendzik, Mikołajczak, Wrona, Radomski, Wróbel, Sotek, Reszczyk, Wierzbowski, Grobelny - juniorzy KS Metro grają jako... drugoligowy zespół Legii Warszawa pod wodzą Trenera Wojciecha Szczuckiego. I grają tak przez rok, jako najmłodsi w lidze. Później do drużyny dołącza Kłos, Kasprzyk, Lewandowski. Sezon 2006/2007 cała drużyna kończy na czwartym miejscu i kończy się projekt „Metro-Legia”. Dziesięć lat później? Teraz, również bez problemu znajdziemy metrowskie nazwiska w szeregach siatkarskiej Legii. Stępień, Majcherek, Stelmaszczyk już w sobotę powrócą na dobrze im znaną, ursynowską halę.

Mecz KS Metro Warszawa - Legia Warszawa zostanie rozegrany 3 marca o godzinie 20.00, w Hali Sportowej Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji, przy ulicy Dereniowej 48. Cena biletu na mecz wynosi 10 PLN. Bilety będzie można zakupić przy wejściu na halę, w sobotę od godz. 19.00.  

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej