EA, 23 czerwca 2015

- Turniej siatkówki kobiet w Igrzyskach Europejskich jest silnie obsadzony. Są to takie mini mistrzostwa Europy - powiedział trener reprezentacji Polski Jacek Nawrocki. Jutro biało-czerwone zagrają w ćwierćfinale z Niemkami (początek 10.00).

Polskie siatkarki awansowały do ćwierćfinału Igrzysk Europejskich w Baku. We wtorek zagrają z Niemcami (początek 10.00). W tej fazie rywalizacji znalazły się jeszcze zespoły, Azerbejdżanu, Belgii, Holandii, Rosji, Serbii i Turcji.

- Skład ćwierćfinalistek oddaje układ sił w turnieju - powiedział trener reprezentacji Polski, Jacek Nawrocki. - W fazie grupowej nie było niespodzianek. Faworytki wywalczyły awans. Kilka drużyn przyjechało w mocnych składach, wcześniej grając sporo spotkań kontrolnych. Widać to po zgraniu poszczególnych zespołów.

Polski szkoleniowiec podkreślił, że "w Baku rozgrywane są mini mistrzostwa Europy." Najbliszym rywalem jego podopiecznych będą siatkarki niemieckie. - Jest to bardzo silny zespół, dobrze wyszkolony technicznie. Na pewno mają dwie liderki Małgorzatę Kożuch i Maren Brinker. Są dobrze poukładanym zespołem  - powiedział.  Niemki zajęły trzecie miejsce w grupie B. Zanotowały trzy zwycięstwa nad Bułgarią, Holandią i Chorwacją.

Zwycięzca meczu Polska - Niemcy w półfinale zmierzy się z lepszym z pary Serbia - Belgia.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej