I Liga Kobiet - Energa MKS Kalisz prowadzi w finale 2:1

Energa MKS Kalisz – Wisła Warszawa 3:2 (25:20, 25:20, 23:25, 21:25, 15:10)

Pierwszą partię kontrolowały kaliszanki, które mimo chwil słabości pewnie wygrały pierwszą odsłonę.

Drugi set rozpoczął się od prowadzenia kaliszanek 2:0, Gospodynie kontynuowały skuteczną grę wykorzystując wszystkie okazje do kontrataków, a w trudnych sytuacjach czekając na błędy przeciwniczek wyszły na prowadzenie 8:2. Gdy wydawało się, że losy tej partii były przesądzone warszawianki rzuciły się do odrabiania strat i doprowadziły do wyniku 15:13. Jedna od tego momentu gospodynie wrzuciły wyższy bieg i bez problemów doprowadziły do prowadzenia 2:0 w setach.

Po przerwie, ku zaskoczeniu licznie zgromadzonej publiczności, to Wisła grała skuteczniej doprowadzając do wyniku 3:8. Warszawianki kontynuowały uważną grę wykorzystując wszystkie okazje do zdobycia punktu w kontrataku i odskoczyły na 6:14. Gospodynie nie złożyły broni, ale mimo że zniwelowały straty, górą były siatkarki Wisły.

Po zmianie stron warszawianki nie spuszczały z tonu i na tablicy pojawił się wynik 2:5. Kaliszanki błyskawicznie odrobiły straty i od stanu po 5 rozpoczęła się gra punkt za punkt. Aż do momentu, gdy po autowym ataku ze środka gospodyń Wisła wyszła na dwupunktowe prowadzenie 8:10. Gospodynie doprowadziły do remisu po 14, ale po skutecznym kontrataku z lewego skrzydła przeciwniczek przegrywały 14:16. Blok na środku siatki dał kaliszankom remis po 18. Warszawianki w końcówce skutecznie kończyły długie wymiany i doprowadziły do tie – breaka.

W ostatnim secie emocje publiczności podniósł as serwisowy, który wyprowadził gospodynie na prowadzenie 6:4. Kolejne dwie akcje były na korzyść kaliszanek i zespoły zmieniły strony. Wiślaczki nie dały rady odrobić strat.

Kolejne spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 18 w Kaliszu.