I liga mężczyzn: zapowiedź 1. kolejki

Czwartkowy mecz Stal Nysa - MKS Ślepsk Suwałki zainauguruje sezon 2018/19 1 Ligi Mężczyzn. O medale powalczy czternaście zespołów. W tym gronie znalazły się dwie drużyny, które spadły z PlusLigi - KPS Kielce oraz BBTS Bielsko-Biała. Tytułu wywalczonego przed rokiem bronić będzie AZS Częstochowa. Nowością w rozgrywkach jest transmisja jednego meczu w danej kolejce przez telewizję Polsat Sport! Kto stanie na podium 1. Ligi? Kto będzie czarnym koniem rozgrywek? Czy zespół 1. Ligi wywalczy awans do PlusLigi? Jak w lidze poradzą sobie zespoły beniaminka? Odpowiedzi na te pytania poznamy za parę miesięcy.

1. Liga pod PLPS SA
Nowy sezon to też nowe wyzwania! W tym roku Profesjonalna Liga Piłki Siatkówki SA przejęła zarządzanie rozgrywkami 1. Ligi Mężczyzn w sezonie 2018/19 od Polskiego Związku Piłki Siatkowej, który do tej pory zajmował się organizacją tych rozgrywek.

– To bardzo ważny krok w rozwoju naszej ligowej siatkówki – uważa Artur Popko, prezes zarządu Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej SA. – Mamy już pod swoimi skrzydłami PlusLigę oraz LSK, teraz przyszedł czas na współpracę z klubami 1. Ligi mężczyzn. Chcemy razem stworzyć nowe, dynamiczne rozgrywki, które staną się atrakcyjne dla kibiców oraz sponsorów. Wierzę, że razem nam to się uda, a z każdym miesiącem pracy 1. Liga będzie rosła w siłę. W tych ośrodkach drzemie spory potencjał, który uda nam się wyzwolić – podkreśla prezes PLPS.

W sezonie 2018/19 1. Ligi o medale walczyć będzie APP Krispol Września, AZS Częstochowa, AZS AGH Kraków, BBTS Bielsko-Biała, Exact Systems Norwid Częstochowa, KPS Kielce, KPS Siedlce, KS Gwardia Wrocław, KS Lechia Tomaszów Mazowiecki, MCKiS Jaworzno, MKS Ślepsk Suwałki, Stal Nysa, STS Olimpia Sulęcin i UKS Mickiewicz Kluczbork.

Beniaminek
W sezonie 2018/19 1. Ligi Mężczyzn w roli beniaminka występować będą dwa zespoły - UKS Mickiewicz Kluczbork oraz MCKiS Jaworzno. Nie oznacza to wcale, że drużyny, które do tej pory rywalizowały w 2. Lidze poddadzą się bez walki. Wręcz przeciwnie! Kluby poczyniły liczne wzmocnienia i zapowiadają zaciętą walkę. Dla wszystkich to spore wyzwanie, ale towarzyszy im przede wszystkim ogromna chęć rywalizacji z najlepszymi.

- Mamy zespół zbudowany z zawodników, którzy nie mają pierwszoligowego doświadczenia. Ich atutem będzie to, że będą chcieli pokazać się w 1. Lidze. Charakteru na pewno im nie zabraknie – powiedział Mariusz Łoziński, trener MCKiS Jaworzno.

Podobnego zdania jest libero UKS Mickiewicz Kluczbork. - Mamy naprawdę dobry zespół. Każdy daje z siebie wszystko na treningach, aby gra całego zespołu szła w górę. Nie ma osoby, która odpuszcza. To dobry prognostyk. Jeśli jest charakter i są chęci, te wyniki przyjdą same. Uważam, że beniaminkiem jesteśmy bardziej z nazwy. W składzie mamy zawodników, którzy grali już w 1. Lidze, a niektórzy nawet w PlusLidze. Mam nadzieję, że jako team zbudujemy prawdziwą drużynę - podkreślił Paweł Stysiał.

Transmisje na antenach Polsatu Sport
Nowością w tym sezonie 1. Ligi Mężczyzn są transmisje sportowe. PLPS SA pozyskała partnera telewizyjnego, który wprowadzi mecze zaplecza PlusLigi na nowy poziom i jest nią Telewizja Polsat. W danej kolejce spotkań transmitowany będzie jeden mecz. Transmisja hitu kolejki odbywać się będzie w czwartek.

W 1. kolejce Telewizja Polsat transmitować będzie mecz Stal Nysa – MKS Ślepsk Suwałki, który zostanie rozegrany 27 września o godzinie 18.30. Transmisja na antenie Polsatu Sport Extra.

- Fakt, że niektóre mecze 1. Ligi będą transmitowane przez Polsat Sport to duży krok do przodu dla zespołów z zaplecza PlusLigi. Atmosfera jaka panuje na meczach w Nysie oraz frekwencja, której nie powstydziłby się żaden zespół z PlusLigi tworzą świetną otoczkę. Fajnie, że będzie to można obejrzeć w poważnej telewizji - zauważył Bartosz Bućko, przyjmujący Stali Nysa.

Spadkowicze PlusLigi
Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2017/18 PlusLigi wszyscy doskonale wiedzieli i zapoznali się z zapisem w regulaminie, że po zakończeniu fazy zasadniczej dwie ostatnie drużyny w tabeli automatycznie spadają do 1. Ligi Mężczyzn. W kwietniu 2018 roku ten los spotkał drużynę Dafi Społem Kielce oraz BBTS Bielsko-Biała. Wspomniane drużyny w nadchodzących rozgrywkach będą występowały pod nazwą KPS Kielce oraz BBTS Bielsko-Biała i zapowiadają walkę o powrót na parkiety PlusLigi.

- Ten młody zespół może walczyć o najwyższe cele. Tak jak powiedział prezes na pierwszym spotkaniu całego sztabu oraz zawodników, walczymy o awans do PlusLigi. Jeżeli mielibyśmy walczyć o najniższe cele, na przykład utrzymanie, to moim zdaniem nawet nie ma po co się spotykać i w tej lidze startować. Myślę, że każdy zespół, który rozpoczyna przygodę w nowym sezonie będzie starał się walczyć o najwyższe cele, czyli awans do PlusLigi. To co jest według mnie najważniejsze, to przede wszystkim, żeby skupić się na każdym meczu i na ciężkiej pracy. Wszystkie wyniki i tak można zawdzięczać tylko ciężkiej pracy - zauważył Mateusz Grabda, trener KPS Kielce.

Obrońca tytułu z problemami
W ubiegłorocznych rozgrywkach na najwyższym stopniu podium stanęła drużyna AZS Częstochowa, spadkowicz z PlusLigi. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha w fazie zasadniczej popisali się serią zwycięstw zarówno we własnej hali jaki i wyjeździe. W play offach też nie było na nich mocnych. W walce o złoto pokonali Lechię Tomaszów Mazowiecki.

W tym sezonie jednak będzie im bardzo trudno obronić tytuł…, a to za sprawą licznych problemów finansowych klubu. Przez moment istniało realne zagrożenie, że AZS Częstochowa wycofa się z rozgrywek 1. Ligi. Ostatecznie udało się opanować sytuację i częstochowianie wezmą udział w rozgrywkach na zapleczu PlusLigi. Jednak obronić tytuł będzie bardzo trudno, bowiem zespół dość późno rozpoczął przygotowania do sezonu, a do tego drużyna została mocno przebudowana. Choć warto dodać, że w sporcie wszystko jest możliwe. Kilka miesięcy temu, nikt przecież nie wierzył w to, że AZS wygra 1. Ligę i powalczy w barażach o miejsce w PlusLidze. Czy ta historia nie może się powtórzyć? Pewnie, że może. Siatkówka nie takie zna historie...

- Wszyscy chyba słyszeli o kłopotach naszego klubu, więc nie ma sensu się powtarzać. To wszystko jest u nas w tej chwili trochę na ostatnią chwilę, lecz najważniejsza pozytywna informacja jest taka, że AZS zagra w 1. Lidze. Władze klubu zrobiły wszystko, żeby dostać licencję na grę, a ja wierzę, że z czasem to wszystko będzie dobrze wyglądać – powiedział Dawid Murek, który po kilku latach wrócił do rodzinnej Częstochowy.

Z kolei nowy szkoleniowiec Akademików, Sinan Tanik dodał - Mam świadomość tego, że zaczęliśmy przygotowania dość późno. Znacznie później niż pozostałe zespoły 1 Ligi. Jednak staramy się przygotować najlepiej jak to możliwe do sezonu. Myślę, że spokojnie zdążymy przygotować formę na koniec września.

Przełożona kolejka
W 1. kolejce na pewno nie zostaną rozegrane wszystkie mecze. Spotkanie pomiędzy AZS AGH Kraków i Exact Systems Norwid Częstochowa zostało przełożone na 31 października i odbędzie się ono w Częstochowie. Rewanż zaplanowano na 12 grudnia.

Prośbę o zmianę terminu rozgrywania meczu wystosował klub Norwid Częstochowa. W częstochowskiej drużynie kilku zawodników zmaga się bowiem z kontuzjami. Zespół z Krakowa wyznając politykę fair play przystał na tę prośbę. W związku z tym drużyna z Krakowa swój pierwszy mecz w sezonie zagra 6 października w Siedlcach, a częstochowianie tego samego dnia we własnej hali podejmą Stal Nysę.

Bezpłatne wejście na mecz w Częstochowie
Klub AZS Częstochowa przygotował nie lada niespodziankę dla swoich kibiców przed inaugurującym spotkaniem 1. Ligi Mężczyzn. Na sobotni mecz wszyscy fani częstochowskiej drużyny mogą wejść za darmo! Spotkania AZS Częstochowa - UKS Mickiewicz Kluczbork zostanie rozegrane 29 września o godzinie 17.00 w Hali Sportowej przy ulicy Żużlowej 4.

Od dłuższego już czasu klub prowadził sprzedaż cegiełek. W związku z tym, że na mecz 1. kolejki wejście jest bezpłatne, cegiełki z akcji "Odbudujmy Legendę" będą uprawniać do wejścia na kolejne spotkanie biało-zielonych w 1. Lidze Mężczyzn, czyli mecz AZS Częstochowa - KPS Kielce, który zostanie rozegrany 10 października.

„Gra warta świeczki” - stawką awans do PlusLigi
Zgodnie z regulaminem 1. Ligi Mężczyzn zwycięzca rozgrywek powalczy o awans do PlusLigi. To sprawia, że zespoły od pierwszych spotkań będą zacięcie walczyć o zwycięstwo i ligowe punkty.

- Tegoroczny sezon będzie stał na wysokim poziomie. Wystarczy na chwilę wrócić do poprzednich rozgrywek. Różnica pomiędzy pierwszym, a ósmym zespołem wynosiła dwa, trzy punkty. To samo mówi za siebie. Podejrzewam, że tym roku będzie podobnie. Do tego z PlusLigi do 1. Ligi spadły dwa zespoły, więc będzie jeszcze ciekawiej. W rozgrywkach udział bierze 14 zespołów. Zapowiada się ciekawa rywalizacja. Jest o co i z kim grać. Nie pozostaje nic innego jak tylko walczyć – powiedział Bartosz Schmidt, kapitan MCKiS Jaworzno. 

Ponadto rozgrywane będą również mecze o utrzymanie w 1. Lidze. W fazie play out powalczą zespoły, które po zakończeniu fazy zasadniczej zajmą miejsca 11-14. Rywalizacja toczyć się będzie do trzech wygranych spotkań. Przegrane drużyny spadają automatycznie do 2. Ligi.

1. Liga będzie mocna!
Wszyscy trenerzy przed rozpoczęciem sezonu zgodnie podkreślają, że tegoroczne rozgrywki 1. Ligi będą bardzo wyrównane. Nie będzie spotkań o przysłowiową pietruszkę. Zespoły są bardzo mocne, a co się z tym wiąże każdy mecz będzie wymagał stu procentowej koncentracji i zaanagażowania.

- 1 Liga siatkarzy będzie w nadchodzącym sezonie bardzo silna. Na papierze mocna jest Nysa, dużo zmian poczynił Norwid, zespoły z awansu też prezentują się dobrze. Tradycyjnie wiele do powiedzenia powinien mieć Ślepsk Suwałki, wzmocniły się Siedlce. Praktycznie o każdym zespole można powiedzieć dużo dobrego - wyznał Marian Kardas, trener APP Krispol Września.

Z kolei Radosław Panas, szkoleniowiec Exact Systems Norwid Częstochowa dodał - W poprzednim sezonie zajęliśmy siódme miejsce, to poniekąd normalne, że w tym chcemy walczyć o wyższe miejsca. Nie ukrywamy, że chcemy iść krok do przodu. Następnym etapem jest wspomniana czwórka. Podejrzewam, że z czternastu drużyn w rozgrywkach z dziesięć będzie miała podobne plany. Wszystko tak naprawdę zweryfikuje boisko. Meczów jest naprawdę mnóstwo. Dochodzą jeszcze spotkania Pucharu Polski. Wyliczyliśmy, że w całym sezonie zagramy około 40 meczów włącznie z fazą play off. Grania będzie naprawdę dużo. 



Na dobry wynik sportowy liczą także aktualni wicemistrzowie Polski, siatkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki. - Chcemy przede wszystkim dobrze zacząć sezon i od początku wygrywać. Zależy nam na walce w każdym meczu o zwycięstwo. Nie ukrywamy, że jeśli nadarzy się okazja to spróbujemy wygrać ligę - zakończył Bartłomiej Rebzda, sternik Lechii.

Program 1. kolejki 1. Ligi
27 września (czwartek)
godz. 18.30 Stal Nysa - MKS Ślepsk Suwałki (transmisja Polsat Sport Extra)
29 września (sobota)
godz. 15.00 BBTS Bielsko-Biała - MCKiS Jaworzno
godz. 17.00 KPS Kielce - KS Gwardia Wrocław
godz. 17.00 AZS Częstochowa - UKS Mickiewicz Kluczbork
godz. 17.00 KS Lechia Tomaszów Mazowiecki - STS Olimpia Sulęcin
godz. 17.00 APP Krispol Września - KPS Siedlce

Exact Systems Norwid Częstochowa - AZS AGH Kraków przeniesiony został na 31 października.