Bartosz Tobieński, KP, fot. cev.lu, 26 lipca 2017

Gheorghe Cretu: Teraz EUROVOLLEY POLAND 2017

Gdańsk jest jednym z Miast-Gospodarzy EUROVOLLEY POLAND 2017. Mecze fazy grupowej w ERGO Arenie rozegra Finlandia, Polska, Serbia i Estonia. Tej ostatniej nie udało się zakwalifikować na przyszłoroczne mistrzostwa świata, które zostaną rozegrane w Bułgarii i we Włoszech. W turnieju barażowym została wyprzedzona przez Belgię.

O 19 do 23 lipca w belgijskim Kortrijk rozgrywany był ostatni europejski turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata 2018. Sześć drużyn Belgia, Białoruś, Estonia, Hiszpania, Niemcy i Słowacja walczyło o bilet na mundial.

Ostateczna rywalizacja rozegrała się pomiędzy gospodarzami turnieju i Estonią. Co prawda Estończycy wygrali premierową odsłonę meczu do 22, ale w kolejnych musieli już uznać wyższość Belgów.

- Bardzo dobrze rozpoczęliśmy mecz przeciwko Belgii. Mieliśmy nadzieję, że dzięki wygraniu tej pierwszej partii, rywalom będzie grało się trudniej. Jednak oni od drugiego seta mocniej zaczęli zagrywać i poprawili swoją grę – powiedział Andres Toobal.

Z kolei Ardo Kreek, były środkowy m.in. ONICO Warszawa dodał – Po Final Four Ligi Światowej III Dywizji w Meksyku nie zagraliśmy wielu meczów. Trochę trudno było nam złapać odpowiedni rytm. Jednak z dnia na dzień podczas turnieju w Belgii graliśmy coraz lepiej.

Estonia po turnieju w Belgii skupia się tylko i wyłącznie na przygotowniach do EUROVOLLEY POLAND 2017.

- Belgia była po prostu od nas lepsza. My popełniliśmy za dużo błędów własnych. Teraz koncentrujemy się na mistrzostwach Europy – zakończył Gheorghe Cretu, trener reprezentacji Estonii.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej