- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- TAURON Liga: Grupa Azoty Chemik Police ze złotem!
Mariusz Szyszko fot. Piotr Sumara, 20 kwietnia 2021
Siatkarki Grupy Azoty Chemik Police pokonały trzeci raz Developres SkyRes Rzeszów i zostały po raz dziewiąty w historii mistrzyniami Polski. Ostatni mecz nie odbiegał dramaturgią i poziomem od poprzednich. Jedynie w ostatnim secie zwycięstwo gospodyniom przyszło łatwo. Brawa zwyciężczyniom, chwała pokonanym.
Grupa Azoty Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:23, 23:25, 25:22, 25:15)
Mecz rozpoczęła udanym atakiem z krótkiej Agnieszka Kąkolewska. Od pierwszych akcji widać było nadzwyczajne pobudzenie zawodniczek i trenerów. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, nie brakowało długich wymian. Po kontrze Anny Stencel było 11:13, rzeszowianki dwukrotnie zablokowały ataki Jovany Brakocevic. Serbska atakująca odkupiła winy doprowadzając dynamicznymi atakami do remisu po 17. Martyna Łukasik potężnym atakiem z lewego skrzydła po skosie wyprowadziła swój zespół na pierwsze dwupunktowe prowadzenie 20:18. W zaciętej końcówce nie brakowało niewykorzystanych szans z obu stron siatki. Seta zakończyła kontratakiem Olga Strantzali.
W przerwie rzeszowscy fizjoterapeuci zajmowali się stawem skokowym Kiery Van Ryk. Kanadyjska atakująca mimo dolegliwości dobrze rozpoczęła drugą partię, po jej atakach i dobrych zagrywkach Alexandry Lazic było 3:6. Policzanki przegrywały 6:10, w ataku mogąc liczyć głównie na Jovanę Brakocevic. Po asie serwisowy Van Ryk było 12:16 i trener Akbas poprosił o drugą przerwę. Nie zdało się to na wiele, bo rozpędzone rzeszowianki prowadziły już 16:22. Od tego momentu rozpoczął się popis Brakocevic, która serią ataków doprowadziła do remisu. Dwie ostatnie akcje należały do Lazic, która blokiem i kontratakiem zdobyła ostatnie punkty.
Po asie Marty Krajewskiej rzeszowianki jako pierwsze uzyskały dwupunktową przewagę 6:8. Alexandra Lazic pamiętała końcówkę poprzedniej partii zdobywając efektowną kontrą punkt na 7:11. Po chwili był już remis po precyzyjnych zagrywkach Brakocevic. Seria gospodyń trwała, trener Antiga wykorzystał obie przerwy, ale gospodynie nie odpuszczały i wyszły na prowadzenie 13:11. Dwupunktowa różnica utrzymała się do końca seta, rzeszowianki zaprzepaściły kilka punktowych szans w kontratakach, a w ostatniej akcji piłkarskimi umiejętnościami popisała się Natalia Mędrzyk.
Podczas przerwy trener Antiga w nietypowy dla siebie ekspresyjny sposób próbował zmotywować swoje siatkarki. Efektów tego nie było widać, bo policzanki bardzo szybko wyszły na prowadzenie7:2. Rzeszowianki wyglądały na pogodzone z losem, a gospodynie nie wypuściły szansy z rąk i po ponad dwugodzinnym meczu mogły cieszyć się z zasłużonego tytułu.
Grupa Azoty Chemik Police: Kowalewska, Łukasik, Brakocevic - Canzian , Kisal, Strantzali, Kąkolewska, Maj – Erwardt (L) oraz Grajber, Bałdyga, Mędrzyk; trener Ferhat Akbas
Developres SkyRes Rzeszów: Van Ryk, Krajewska, Efimienko – Młotkowska, Blagojevic, Lazic, Stencel, Krzos (L) oraz Fidon – Lebleu, Przybyła (L), Grabka, Rasińska, Kaczmar; trener: Stephane Antiga
Statystyki meczu tutaj
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej