Finał Siatkarskiej Ligi Narodów 2019: USA - Rosja 1:3. Bednorz z indywidualną nagrodą

Stany Zjednoczone uległy 1:3 (23:25, 25:20, 21:25, 20:25) reprezentacji Rosji w wielkim finale Siatkarskiej Ligi Narodów 2019. Rosjanie obronili tytuł z zeszłego roku.

Do spotkania obie drużyny przystąpiły w specjalnych rolach - Amerykanie w roli gospodarzy Final Six 2019, natomiast Rosjanie - w roli obrońców tytułu. 

Pierwszy set potwierdził z jak wyrównanym poziomem obu zespołów mamy do czynienia. Drużyny od początku grały punkt za punkt, bez wyraźnej dysproporcji którejkolwiek z nich. Ponadto obie ekipy zanotowały podobne statystyki: 1-0 (Rosja) na zagrywce, 3-2 (Rosja) w bloku, 10-13 (USA) w ataku czy 11-8 (Rosja) w błędach przeciwnika, co tak naprawdę nie stanowiło wyraźnej przewagi żadnej z drużyn. O ostatecznym zwycięstwie Rosjan w tej części spotkania zadecydowały niuanse. 

W drugim secie Amerykanie wykorzystali naturalne argumenty jakie dawała im własna hala i przy dopingu swoich kibiców zaprezentowali o wiele lepszą jakościowo siatkówkę. Zawodnicy Stanów Zjednoczonych poprawili swoją efektywność w ataku, co okazało się ich największą siłą, ale także "czuli" rywali na siatce, grając znacznie skuteczniej w bloku. Dodatkowo Tuomas Sammelvuo zbyt wcześnie zdjął z boiska Victora Poletajewa, który nie prezentował na początku spotkania zbyt dobrej dyspozycji. Zmiana nie wprowadziła jednak poprawy jakości gry Sbornej, a jedynie przyniosła jej jeszcze więcej chaosu. W takiej sytuacji po zwycięstwo i remis w spotkaniu sięgnęli Amerykanie. 

Dwie kolejne odsłony przebiegały pod dyktando Rosjan, którzy w najważniejszych momentach potrafili utrzymać koncentrację i nie pozwalali sobie na nawet chwilowe przestoje. Kiedy już wychodzili na prowadzenie, nie pozwalali odebrać sobie wypracowanej przewagi i pewnie kroczyli w stronę sukcesu w VNL. Kąśliwe zagrywki, dobra gra w bloku a przede wszystkim umiejętne wykorzystywanie "potknięć" rywali umożliwiło Sbornej na obronę tytułu i drugie złoto Siatkarskiej Ligi Narodów.

Chwilę po ostatnim gwizdku wybrano Drużynę Marzeń tegorocznego VNL, w której indywidualną nagrodę otrzymał Bartosz Bednorz. Gratulujemy!

Nagrody indywidualne:

MVP: Matther Anderson (Stany Zjednoczone)

Najlepsi Środkowi: Maxwell Holt (Stany Zjednoczone) oraz Iwan Jakowlew (Rosja)

Najlepsi Przyjmujący: Dmitrij Wołkow (Rosja) oraz Bartosz Bednorz (Polska)

Najlepszy Libero: Erik Shoji

Najlepszy Rozgrywający: Micah Christenson

Najlepszy Atakujący: Wiktor Poletajew (wyczytany)/Igor Kljuka (odebrał)

Statystyki meczowe: https://www.volleyball.world/en/vnl/men/schedule/10133%20russia%20usa/post#statsteams

Klasyfikacja końcowa:

1.miejsce: Rosja

2.miejsce: USA

3.miejsce: Polska

4.miejsce: Brazylia

miejsca 5-6: Iran, Francja

7.miejsce: Argentyna

8.miejsce: Włochy

9.miejsce: Kanada

10.miejsce: Japonia

11.miejsce: Serbia

12.miejsce: Bułgaria

13.miejsce: Australia

14.miejsce: Niemcy

15.miejsce: Portugalia

16.miejsce: Chiny

Portugalia jako najsłabszy z zespołów pływających pożegnała się z elitą Siatkarskiej Ligi Narodów. Jej miejsce w sezonie 2020 zajmie Słowenia - zwycięzca Challenger Cup.