- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Finał MŚ 2018: Polska - Brazylia 3:0. Obroniliśmy mistrzostwo!
Anna Daniluk, foto: FIVB, 30 września 2018
Niewiel ponad półtorej godziny potrzebowali Polacy, by pokonać 3:0 (28:26, 25:20, 25:23) Brazylijczyków w wielkim finale Mistrzostw Świata 2018. To drugi mecz o złoto czempionatu globu, w którym biało-czerwoni pokonali Canarinhos. Nasi siatkarze obronili tytuł!
Polacy po fantastycznym, choć bardzo trudnym meczu ze Stanami Zjednoczonymi, zapewnili sobie prawo gry o złote medale mistrzostw świata. Brazylijczycy znacznie szybciej pokonali reprezentację Serbii i zaoszczędzili siły na starcie finałowe. Biało-czerwoni stoją przed szansą obrony tytułu czempionów, który wywalczyli cztery lata temu w katowickim Spodku, pokonując w finale 3:1 właśnie reprezentację Brazylii.
Pierwszy set Polacy rozpoczęli bardzo dobrze, z ogromnym spokojem i szybko zbudowali przewagę, której strzegli aż do końcówki seta. Świetnie funkcjonwał polski blok, który skutecznie czytał grę Canarinhos. Swoją świetną pracę wykonywał Bartosz Kurek, stanowiący prawdziwego lidera ofensywy biało-czerwonych. Niestety w ostatnich akcjach Brazylijczycy zaczęli razić zagrywką, głównie za sprawą świetnych serwisów Felipe Fontelesa i Isaca. Wtedy też dystans między obiema drużynami zaczął niebezpiecznie topnieć. Ostatecznie mistrzowie olimpijscy doprowadzili do remisu, a zwycięzcę wyłoniła emocjonująca gra na przewagi. O dwa punkty lepsi byli jednak nasi siatkarze, którzy objęli prowadzenie w spotkaniu.
W drugim secie znów dominowaliśmy na parkiecie, "przyciskając" rywali już od pierwszych piłek. Brazylijczycy przez całą partię postawieni byli w roli goniących wynik i widać było, że takie położenie sprawia im poważne problemy. Latynosom ewidentnie brakowało werwy i pomysłu na świetnie grających Polaków, którzy w tej odsłonie zanotowali 71-procentową skuteczność w ataku! Dodatkowo punkty zdobywane dzięki skutecznej grze w bloku i obronie, a także podarowane nam przez często mylących się mistrzów olmpijskich, były "wodą na młyn" dla bardzo pewnych siebie biało-czerwonych. Prze tak dobrej dyspozycji i mentalnej sile polskiego drużyny, wynik mógł być tylko jeden - wygrana w drugim secie i zwiększenie porwadzenia w meczu.
Trzecia odsłona znów przebiegała po myśli Polaków, którzy w pewnym momencie wyszli na siemiopunktowe prowadzenie. Chwilę grozy przeżyliśmy, kiedy nasi siatkarze zaczęli popełniać własne błędy, które Brazylijczycy bezlitośnie wykorzystali. Przewaga zmalała do dwóch "oczek" jednak mistrzowie świata skoncentrowali się i nie pozwolili rywalom na przedłużenie spotkania. Ostatni punkt w spotkaniu zdobył Bartosz Kurek, który wielokrotnie na tym turnieju pokazał, że jest liderem.
To drugi finał mistrzostw świata w którym reprezentacja Polski pokonała Brazylię!
Polska: Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Artur Szalpuk, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (L) - Dawid Konarski, Grzegorz Łomacz, Jakub Kochanowski
Brazylia: Bruno Rezende, Wallace De Souza, Luiz Felipe Fonteles, Mauricio Souza, Douglas Souza, Lucas Saatkamp, Thales (L) - Maique (L) Isac Santos, Evandro Guerra, Eder Carbonera, William Arjona, Lucas Loh
Statystyki meczowe: http://italy-bulgaria2018.fivb.com/en/schedule/9150%20brazil%20poland/post#mediaGallery
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej