Final Four WGP II dywizji: Polska - Dominikana 2:3

Dominikana wywalczyła awans di I dywizji World Grand Prix. Zespół ten w finale Final Four II dywizji pokonał w Warnie Polskę 3:2.

Polska przegrała w Warnie z Dominikaną 2:3 (25:21, 25:23, 18:21, 20:25, 11:15) w finałowym meczu turnieju Final Four World Grand Prix II dywizji. Zwycięzca tego spotkania awansował do I dywizji WGP 2017.

Polska: Joanna Wołosz, Berenika Tomsia, Agnieszka Kąkolewska, Kamila Ganszczyk, Anna Grejman, Emilia Mucha, Agata Durajczyk (L) - Agata Sawicka (L), Martyna Grajber, Tamara Kaliszuk, Malwina Smarzek, Zuzanna Efimienko, Magdalena Hawryła, Marlena Pleśnierowicz;  Dominikana: Brayelin Elizabeth Martinez, Annerys Victoria Vargas Valdez, Niverka Dharlenis Marte Frica, Gina Altagracia Mambru Casilla, Bethania De La Cruz De Peña, Lisvel Elisa Eve Mejia, Winifer Maria Fernandez Perez (L) - Marianne Fersola Norberto, Camil Inmaculada Dominguez Martinez, Gaila Ceneida Gonzalez Lopez, Yonkaira Paola Peña Isabel

Spotkanie lepiej rozpoczęły rywalki.  Udanymi atakami objęły prowadzenie 3:0. Jednak biało-czerwone szybko odrobiły straty (5:4) i walka toczyła się punkt za punkt. Na pierwszej przerwie technicznej Dominikanki prowadziły 8:7. Następnie żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać kilku punktowej przewagi, oba zespoły miały problemy z wyprowadzeniem skutecznych akcji. W polskim zespole w ataku dobrze się spisywała Dominika Tomsia, wspomagana przez Emilię Muchę (16:15). Po drugiej przerwie kiwka z drugiej piłki Joanny Wołosz oraz blok Kamili Ganszczyk  dały naszym zawodniczkom trzypunktowe prowadzenie. W tym fragmencie spotkania obie drużyny popełniły sporo błędów, głównie na zagrywce. Polska prowadziła 22:20. Następnie Tomsia skończyła atak. Biało-czerwone zakończyły pierwszą odsłonę zwycięstwem 25:21.

Na drugą partię Polki wyszły mocno zmotywowane. Mocno zagrywały Joanna Wołosz i Agnieszka Kąkolewska. Na pierwszą przerwę techniczną podopieczne Jacka Nawrockiego schodziły z przewagą 8:3. Na drugiej było 16:14. Polki zaczęły popełniać błędy w rozegraniu i ataku, a z kolei Dominikanki poprawiły grę w obronie i na siatce doprowadzając do remisu (19:19). Po chwili postawiły skuteczny blok i wyszły na prowadzenie. Trener Jacek Nawrocki poprosił o czas. Kolejne akcje to nerwowa gra obu stronach siatki. Wejście na zagrywkę Malwiny Smarzek dało ponownie Polsce przewagę. Najmłodsza zawodniczka w kadrze zdobyła dwa punkty. Set zakończyła udanym atakiem Berenika Tomsia (25:23).

Początek trzeciej partii był wyrównany, ale w miarę upływu czasu rywalki grały coraz lepiej i uzyskiwały przewagę. Na drugiej przerwie technicznej Dominikanki prowadziły 16:13. W końcówce przewaga rywalek wzrosła do 21:15, które przeważały w każdym elemencie gry. Przy stanie 22:15 trener dokonał podwójnej zmiany.  W miejsce Tomsi i Wołosz na boisku pokazały się Malwina Smarzek i  Marlena Pleśnierowicz. Roszada ta nie zmieniła obrazu gry polskiego zespołu. Set zakończy się nieudanym serwisem Polek 18:25.

W czwartej odsłonie Dominikana szybko uzyskała wyraźną przewagę 10:4. Polki nie potrafiły skończyć pierwszej akcji. Podopieczne Jacka Nawrockiego próbowały walczyć. Grały falami. Po udanej akcji w kolejnej popełniały błąd i nie potrafiły zmniejszyć  dystansu do rywalek. Tę odsłonę wygrały rywalki 25:20. W tie breaku od stanu 10:10 rywalki pewnie wygrały końcówkę. Biało-czerwone w tie breaku nie kończyły akcji.

W sobotę Polska weliminowała Bułgarię, a Dominikana - Portoryko.

W meczu o trzecie miejsce Portoryko pokonało Bułgarię 3:1 (23:25, 25:22, 25:21, 25:23)

Statystyki meczu Polska - Dominikana: http://worldgrandprix.2016.fivb.com/en/group2/schedule/6988-dominican%20republic-poland/match