Mariusz Szyszko, 24 listopada 2019

Finał EEVZA:  Polska - Rosja 3:1

W finale wschodnioeuropejskiego turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw Europy U-18 Polska wygrywa z Rosją 3:1 (24:26, 25:15, 25:16, 25:23) i awansuje do przyszłorocznych mistrzostw Europy U-18.

Ostatni mecz turnieju w sali Szkoły Sportowej Daugavpils obejrzał komplet publiczności, w tym liczna grupa kibiców z Polski. W pierwszej akcji meczu Rosjanie zablokowali atak z prawego skrzydła Kacpra Ratajewskiego. Po autowym ataku Perminowa było 2:1. Rosjanie odzyskali prowadzenie po aucie w wykonaniu Kamila Szymendery. Blok tego siatkarza dał nam prowadzenie 7:5. Po przejściu linii trzeciego metra przez Perminowa było 10:7. Rosjanie doprowadzili do remisu po 10 po ataku w siatkę Szymendery. As serwisowy Kuleszowa dał naszym rywalom prowadzenie 14:15. W kolejnych akcjach Rosjanie szczelnie skakali do bloku i powiększyli przewagę do dwóch punktów 16:18. Blok Kuleszowa dał naszym rywalom dwudziesty drugi punkt. Dziewiętnasty dla naszych siatkarzy zdobył atakiem Ratajewski. Blok Kubickiego i Gawła daje nadzieję i tylko jednopunktową stratę 22:23. Na remis asa zaserwował Szymendera, który kolejną zagrywkę zepsuł. Seta zakończył autowy atak Jakuba Olszewskiego.

Po zmianie stron Rosjanie rozpoczęli od prowadzenia 1:3. Kacper Ratajewski skończył kontrę na remis po 4. Po chwili Polacy prowadzili dzięki udanemu blokowi. . Po błędzie podwójnego odbicia naszego rozgrywającego był remis po 8. Trener Rosjan poprosił o przerwę gdy Polacy zdobyli punkt bezpośrednio z zagrywki na 11:9. Przy zagrywce Kubickiego nasi siatkarze zdobyli serię punktów i trener Rosjan przy wyniku 14:9 poprosił o przerwę. Po powrocie na boisko Polacy grali jak z nut sprytnie kończąc kontry. Po technicznym błędzie libero rywali prowadziliśmy 21:14, a seta zakończyło ponowne podwójne odbicie, tym razem rozgrywającego.

Trzeciego seta rozpoczęliśmy od prowadzenia po autowym ataku z krótkiej i asie Kajetana Kubickiego. Atak po bloku ze środka Mateusza Nowaka i kontra Kacpra Ratajewskiego zmusiła trenera Rosjan do wzięcia czasu przy wyniku 5:1. Po powrocie na boisko i szybko straconych dwóch punktach trener rywali powtórzył manewr. Nasi siatkarze kontynuowali bombardowanie przeciwników zagrywką, a że równie skutecznie grali w obronie i kontrataku na tablicy wyników pojawiło się 11:4. Udane i efektowne akcje w obronie Polaków podcięły skrzydła Rosjanom, którzy próbowali jeszcze rotować składem, ale rozpędzonego walca w tej partii już nie zatrzymali.

Podczas trzyminutowej przerwy w okolicach rosyjskiej ławki było nerwowo. I było to też widać po wejściu na boisko gdy nasi siatkarze po dwóch minutach gry prowadzili 4:1. Później gra się wyrównała, ale z utrzymaną czteropunktową przewagą Polaków. Po efektownej kontrze zza trzech metrów Ratajewskiego było 12:7. Rosjanie zaczęli lepiej serwować i odrobili straty do jednego punktu. Przy stanie 13:12 o czas poprosił trener Michał Bąkiewicz. To pomogło, bo nasi siatkarze odskoczyli na 16:13. Gdy na zagrywce pojawił się Kuleszow mieliśmy problemy z odbiorem i na tablicy pojawił się remis po 17. Kolejne akcje, to olbrzymie nerwy z obu stron siatki, udane i zepsute ataki. W jednej z nich bardzo długą wymianę na 20:19 zakończył blokiem Jakub Gaweł. Po podwójnym odbiciu Hawryluka Rosjanie wyszli na prowadzenie 20:21. As serwisowy Kubickiego daje 23:22. Po kiwce Olszewskiego mieliśmy pierwszą piłkę meczową, którą wykorzystaliśmy blokiem na Kuleszowie.

Polska: Gaweł, Szymendera, Ratajewski, Olszewski, Kubicki, Nowak, Hawryluk (L) oraz Szafrański

Trener: Michał Bąkiewicz

Statystyki: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=37674

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej