CEV, fot. cev.lu, 25 września 2017

EUROVOLLEY 2017 Kobiet: Tchautchidze; Mamy nadzieję, że ułatwimy drogę przyszłym pokoleniom

Rozwój i popularyzacja siatkówki w kolejnych krajach to jeden z kluczowych celów całej siatkarskiej rodziny, na której czele stoją oczywiście Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) oraz Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV). Podczas #EuroVolleyW na europejskiej scenie zadebiutowała Gruzja, która nie tylko po raz pierwszy współorganizowała Mistrzostwa Europy, ale  i po raz pierwszy wystąpiła w tych rozgrywkach. Niestety przygoda reprezentantek Gruzji zakończyła się wraz z końcem fazy grupowej. Współgospodynie turnieju w swoich trzech spotkaniach przeciwko reprezentacjom Włoch, Chorwacji i Białorusi zdołały wygrać tylko jednego seta (w meczu z Chorwacją). Jednak wszyscy głęboko wierzą w to, że 30. Mistrzostwa Europy Kobiet miały znaczący wpływ na zainteresowanie siatkówką.

W Gruzji, a dokładniej w odnowionej dziesięć lat temu hali New Sport Palace w Tbilisi, swoje mecze fazy grupowej rozgrywała grupa B (Gruzja, Włochy, Chorwacja, Białoruś). Spotkania nie zgromadziły imponującej liczby kibiców, ale niewątpliwie były niezapomnianym przeżyciem i wielką lekcją dla zawodniczek i całego siatkarskiego środowiska, które robi wszystko, co w ich mocy, aby przyciągnąć do siatkówki coraz więcej kibiców i młodych adeptów. -  Aby móc zrozumieć zawody na takim poziomie, musimy móc je organizować, a nie tylko kwalifikować się do takiego turnieju. Sprowadzenie tej imprezy do Gruzji pomoże nam zwiększyć popularność naszego sportu – przyznała kapitan reprezentacji Gruzji, Tinatin Tchautchidze.  Popularność ma kluczowe znaczenie dla siatkówki. która rywalizuje z piłką ręczną i koszykówką o zainteresowanie kibiców, a wspomniane dyscypliny już od pewnego czasu zaczęły coraz intensywniej działać na rzecz swojej popularności. - Im większa popularność, tym większe szanse na lepszy trening i wyszkolenie nie tylko zawodników, ale i trenerów.

Kapitan, a zarazem środkowa reprezentacji Gruzji podkreślała rolę wyszkolenia po spotkaniu z Włoszkami, które ostatecznie wygrały grupę i cieszą się bezpośrednim awansem do ćwierćfinałów. - Różnica między nami a Włoszkami jest w każdym aspekcie gry. Przede wszystkim mamy zupełnie inny styl gry, można powiedzieć, że my wyszłyśmy z zupełnie innej siatkarskiej szkoły.

14428g

Dlatego przy okazji organizacji #EuroVolleyW w Gruzji, kilka miesięcy przed samą imprezą Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej zorganizowała specjalne seminarium dla nauczycieli wychowania fizycznego w ramach programu „Siatkówka w Szkole” (Volleyball at School). W zajęciach prowadzonych przez instruktora FIVB i CEV Athanasiosa Papageorgiou wzięło udział 50 gruzińskich nauczycieli wychowania fizycznego z całego kraju, co ciekawe blisko połowę tej grupy stanowiły kobiety. - Ta klinika była bardzo ważna dla rozwoju siatkówki w Gruzji. Nauczyciele wychowania fizycznego mają bezpośredni kontakt z dziećmi i młodzieżą, dlatego możemy z tego skorzystać i dzięki współpracy z nimi znajdować oraz wychowywać zawodników, którzy pewnego dnia dołączą do naszych klubów i reprezentacji - wyjaśniał Irakli Chachua, prezes Gruzińskiego Związku Piłki Siatkowej.

14428e

Mistrzostwa Europy dla Gruzji już się zakończyły, wszyscy mają jednak nadzieję, że ta impreza będzie swego rodzaju dziedzictwem, które wpłynie na rozwój siatkówki w tym kraju. - Mamy nadzieję, że ułatwimy drogę przyszłym pokoleniom siatkarzy w Gruzji – powiedziała Tchautchidze.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej