- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- EUROVOLLEY 2017 Kobiet: Polki pokonują Węgierki i są w kolejnej rundzie
Anna Daniluk, fot. cev.lu, 23 września 2017
Polska – Węgry 3:1 (25:22, 19:25, 25:17, 25:18)
Po wczorajszym bardzo emocjonującym i wymagającym meczu z Niemkami, polskie siatkarki wydawały się być zmęczone i pozbawione koncentracji – spotkanie z Węgierkami rozpoczęły źle (1:5, 3:8) i przez długi czas nie mogły wdrożyć się w grę. Przez pierwsze akcje źle radziła sobie nasza ofensywa, choć i gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Pomoc przyszła jednak z drugiej strony siatki, bowiem rywalki biało-czerwonych zaczęły popełniać więcej błędów, czym znacznie zniwelowały stratę. Zbliżenie się na dwa punkty do przeciwniczek, a także druga przerwa techniczna i zmiana obydwu polskich przyjmujących zaczęły przynosić efekty. Ustawienie z Joanną Wołosz na zagrywce, która swoimi serwisami wprowadziła niemały chaos w szeregach Węgierek, zaczęło przynosić punkty, a równie dobra w tym elemencie dyspozycja Roksany Brzózki, pozwoliła Polkom na objęcie kilkupunktowej przewagi. Dystans punktowy szybko zmalał do zaledwie jednego „oczka” (23:22), co przysporzyło końcówce wiele emocji. Na szczęście jednak polska zagrywka wciąż sprawiała rywalkom kłopoty i destabilizowała węgierskie przyjęcie. Dotknięcie siatki przez blok Węgierek dał Polkom zwycięstwo w partii otwierającej.
Drugi set ułożył się kompletnie nie po myśli polskich siatkarek. Trudno było w nim znaleźć jakikolwiek dobrze działający element i którąkolwiek wyróżniającą się zawodniczkę. Do drugiej przerwy technicznej podopieczne Jacka Naworckiego dały „odskoczyć” rywalkom na kilka punktów i aż do końcówki odsłony nie były w stanie zmniejszyć przewagi Węgierek (10:18 i 12:20). Polski szkoleniowiec zdecydował się wymienić prawie całą szóstkę, na boisku pozostawiając wyłącznie środkowe. Zmiany przyniosły efekt bowiem Polki zbliżyły się do rywalek na cztery punkty (19:23), jednak nie wystarczyło im czasu by odwrócić losy tej partii.
W trzecim secie siła ofensywna Węgierek znacznie zmalała, bowiem podopieczne Alberto Salomoniego zanotowały zaledwie 28-procentową skuteczność w ataku podczas tej odsłony. Ta gorsza dyspozycja rywalek pomogła Polkom zapisać trzecią partię po swojej stronie. Trzeba przyznać, że wczorajsze spotkanie cały czas odbijało się na poziomie gry biało-czerwonych i wielokrotnie zmęczenie brało górę, a polskim siatkarkom przydarzały się przestoje i falowanie gry.
Czwartą partię Polki rozpoczęły nie zbyt dobrze, ponownie dając rywalkom możliwość wielopunktowego prowadzenia. Jednak po drugiej przerwie technicznej podopieczne Jacka Nawrockiego zaczęły odrabiać straty i stworzyły dwupunktowy dystans, który stopniowo powiększały. Rosnąca liczba błędów po stronie węgierskiej, przybliżała naszą ekipę do końcowego zwycięstwa, które ostatecznie zakończyła pomyłka rywalek. Choć spotkanie nie stało na wysokim poziomie, można cieszyć się z 11 asów serwisowych i 13 punktowych bloków polskiej drużyny. Jutro o tej samej porze podopieczne Jacka Nawrockiego zagrają z Azerkami o pierwsze miejsce w grupie A.
Polska: Patrycja Polak, Agnieszka Kąkolewska, Zuzanna Efimienko, Joanna Wołosz, Martyna Grajber, Malwina Smarzek, Agata Witkowska (L) – Aleksandra Krzos (L), Maja Tokarska, Natalia Murek, Monika Bociek, Julia Twardowska, Marlena Pleśnierowicz, Roksana Brzózka
Trener: Jacek Nawrocki
Węgry:
Greta Szakmary, Zsuzsanna Talas, Bernadett Dekany, Edina Dobi, Rita Bokorne Liliom, Eszter Nagy, Renata Szpin (L) – Nikolett Soos, Lilla Villam, Reka Bleicher, Kata Torok
Trener: Alberto Salomoni
Szczegóły meczu:
http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=29700
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej