- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- EUROVOLLEY 2017 Kobiet: Niemki w czterech setach wygrały z Węgierkami
Anna Daniluk, fot. cev.lu, 24 września 2017
Spotkanie Węgierek z Niemkami, wydawało się być dla podopiecznych Faliksa Kozłowskiego łatwym źródłem punktów do tabeli grupy A – Węgierki przegrały oba spotkania, natomiast nasze zachodnie sąsiadki były „na papierze” o wiele lepszym zespołem. Weryfikacja formy obu drużyn nastąpiła już od pierwszych punktów, które zapowiedziały wyraźnie, że to spotkanie nie będzie jednostronne. Podopieczne Alberto Salomoniego zdobywały punkty seriami, co pozwoliło im na kilkupunktowe prowadzenie (8:5). Dobre ataki niemieckiej ofensywy szybko doprowadziły wynik do wyrównania, a następnie zmieniły obraz całej pierwszej partii. Podopieczne Feliksa Kozłowskiego, zaczęły narzucać swój rytm gry, jednocześnie wystrzegając się własnych błędów, dzięki czemu dominowały na boisku. Ostatecznie to one zapisały set na swoim koncie.
Dobry początek pierwszej partii i ciągły kontakt z Niemkami pozwolił uwierzyć Węgierkom w to, że są w stanie pokonać swoje rywalki. Kolejny set rozpoczęły ponownie od prowadzenia (9:5), którego tym razem nie dały sobie odebrać. Własne pomyłki po stronie niemieckiej, a przede wszystkim niska skuteczność w ataku i brak wyraźnego lidera, przechyliły szalę zwycięstwa na stronę węgierską. Jeniffer Geerties dobrze radząca sobie w przyjęciu (81-procent), zupełnie nie była w stanie odnaleźć się w ofensywie, notując zaledwie 13-procetnową skuteczność. Niewiele lepiej spisywała się Louisa Lippmann, która oscylowała w granicach 30-procent. Dodatkowo spora ilość błędów własnych i skuteczny węgierski blok, przyczyniły się do porażki Niemek w kolejnej partii i doprowadziły do remisu w spotkaniu.
Gra w bloku w kolejnym secie stała się atutem podopiecznych Feliksa Kozłowskiego, które pięciokrotnie zatrzymały węgierskie zawodniczki. Natomiast ten element przestał zupełnie funkcjonować w ekipie prowadzonej przez Salomoniego. Dodatkowo znacznie zmalała jakość i skuteczność węgierskich ataków, a Greta Szakmary i Bernadett Dekany coraz częściej zatrzymywane były przez niemiecki zespół. Tylko jedna punktowa zagrywka, w porównaniu do trzech punktowych serwisów Niemek, także dołożyła swoje „trzy grosze” do przegranej w tym secie.
Ostatnia odsłona należała w całości do niemieckiego zespołu, który kontrolował grę i utrzymywał wysoką przewagę. Pewność siebie i dobra gra zmienniczki – Lisy Grunding, dokładającej swoje zarówno w ataku, jak i w bloku pomogły podopiecznym Feliksa Kozłowskiego sięgnąć po zasłużone zwycięstwo. Bez wątpienia największą przewagę nasze zachodnie sąsiadki uzyskały w bloku (13 punktów do 6 punktów po stronie węgierskiej) i zagrywce (11 do 7 punktów), a przede wszystkim zaprzestały oddawać rywalkom punkty swoimi błędami.
Przegrana Węgierek zakończyła ich udział w europejskim czempionacie. Jutro Niemki i Azerki zagrają o pierwsze miejsce w grupie A.
Niemcy: Denise Hanke, Maren Fromm, Jenifer Geerties, Jenifer Pettke, Louisa Lippmann, Marie Schoelzel, Lenka Durr (L) - Irina Kemmsies, Jana Franziska Poll, Lena Stigrot, Tanja Grosser, Lisa Grunding
Trener: Feliks Kozlowski
Węgry: Greta Szakmary, Bernadett Dekany, Edina Dobi, Rita Bokorne Liliom, Eszter Nagy, Reka Bleicher, Renata Szpin (L) – Soos Nikolett, Lilla Villam, Kata Torok
Trener: Alberto Salomoni
Szczegóły meczu:
http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=29702
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej