Europejskie puchary: zacięty mecz Chemika, Budowlani z awansem

W środę dwa polskie kluby walczyły na europejskich parkietach. Grupa Azoty Chemik Police, niespodziewanie, potrzebowała aż pięciu setów, aby pokonać C.S.M. Targoviste w Lidze Mistrzów (29:27, 25:20, 23:25, 13-:25, 15:4). Z kolei, zespół Budowlanych Łódź, który rozgrywał swoje rewanżowe spotkanie 1/8 finału w Pucharze CEV odrobił straty wygrywając 3:1 (25:12, 25:21, 20:25, 25:16) i w złotym secie wywalczył awans do play-offów (15:9).

Grupa Azoty Chemik Police po serii niepowodzeń rozstała się w tym tygodniu z trenerem Markiem Mierzwińskim. W 4. kolejce Ligi Mistrzów, w starciu z rumuńskim zespołem C.S.M. Targoviste policzanki prowadził dotychczasowy asystent Radosław Wodziński. Jego drużyna całkiem nieźle weszła w spotkanie, wygrywając na przewagi pierwszą partię, a następnie już pewniej pokonała swoje rywalki w drugiej odsłonie. Wszyscy oczekiwali, że mecz zmierza ku trzysetowej wygranej gospodyń - tak jednak się nie stało. Mistrzynie Polski zgubiły rytm i najpierw minimalnie przegrały trzecią partię, a potem dały się rozbić Rumunkom w czwartej partii do 13! Na szczęście w tie-breaku nastąpiło przebudzenie Chemika. Bohaterką ostatniej partii była Martyna Łukasik, która zaserwowała w sumie cztery asy i z dorobkiem 23 punktów w tym meczu zdobyła nagrodę MVP. Solidny występ odnotowała również Agnieszka Korneluk, która zdobyła 15 punktów i odnotowała 63% w ataku.

Wszystkie wyniki spotkań Ligi Mistrzów oraz tabele dostępne na stronie CEV.

Drużyna Budowlanych Łódź po przegraniu swojego pierwszego spotkania 1/8 finału Pucharu CEV z CV Gran Canaria nie poddała się i przed własną publicznością zrewanżowała się hiszpańskiemu klubowi zwycięstwem 3:1. Dzięki solidnej grze łodzianek, kibice zgromadzeni w Łodź Sport Arena mogli emocjonować się złotym setem, który przesądzał o awansie do kolejnej fazy. Budowlane wykorzystały przewagę własnego boiska i nie dały swoim rywalkom szans, wygrywając pewnie 15:9! Tym samym, Budowlani Łodź - podobnie jak PGE Skra Bełchatów - wystąpią w fazie play-off Pucharu CEV, w której przyjdzie im się zmierzyć z jednym z zespołów Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją CEV od tego sezonu po 1/8 finałów, drużyny rywalizujące od początku w Pucharze CEV grają play-offy z zespołami, które odpadły z rywalizacji w Lidze Mistrzów, zajmując trzecie miejsca w swoich grupach.