- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Europejskie Kwalifikacje Siatkarek: Polska – Bułgaria 3:1
Janusz Uznański - Rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej, fot. cev.eu, 7 stycznia 2020
W meczu otwierającym rywalizację w grupie A Europejskich Kwalifikacji Olimpijskich Tokio 2020 w niderlandzkim Apeldoorn siatkarki reprezentacji Polski pokonały Bułgarki po czterosetowym pojedynku.
Polska – Bułgaria 3:1 (23:25, 25:20, 25:19, 25:22)
Partia otwierająca pierwszy mecz Polek w walce o olimpijskie paszporty na finiszu nie była pomyślna, choć uczciwie trzeba zauważyć, że przez większą część rywalizacji to ekipa Bułgarii utrzymywała przewagę lub pilnowała remisu. Biało-Czerwone uciekły rywalkom tylko przy stanie 16:14, ale fortuna ewidentnie sprzyjała drużynie Iwana Petkowa. Bułgarki zwyciężyły minimalnie, ale zasłużenie.
W drugiej odsłonie Polki sukcesywnie wyciągały wnioski z niepowodzeń, które dotknęły je w partii otwarcia. Nadrzędnym celem było uzyskanie bezpiecznej przewagi nad Bułgarkami. Set pierwszy dowiódł bowiem, że gry na styk nasze siatkarki nie wytrzymują emocjonalnie – mając nawet przewagę po stronie atutów sportowych. Przełom nastąpił przy zagrywce Magdaleny Stysiak. Dwa punkty uzyskane dały stan 10:7 i pozwoliły drużynie Jacka Nawrockiego zyskać na pewności siebie, choć rywalki wcale nie zamierzały ustępować bez walki. Nasza drużyna nie wpadła w panikę i spokojnie wygrała drugiego seta z wyraźną przewagą.
W secie trzecim recepta na złamanie Bułgarek była niemal identyczną, jak w poprzedniej części meczu – zagrywka! Tym razem na prowadzenie 9:8 po dwu trudnych serwisach wyprowadziła nas Natalia Mędrzyk. Ochotę do podjęcia rywalizacji odebrała przeciwniczkom Agnieszka Kąkolewska, naturalnie asową zagrywką. Potem było już z górki. Polki miały przewagę w ofensywie, w defensywie, a i fortuna była częściej po ich stronie, czego pieczęcią było wyraźne zwycięstwo.
Ostatni akt meczu Polska – Bułgaria przypomniał, że nim nie zostanie odgwizdane zakończenie meczu nie wolno wyrokować o wyniku. Nasza drużyna rozpędzona po dwu wyraźnie wygranych setach w set czwarty weszła imponująco (12:6) i… nagle wyhamowała, a z kolei w Bułgarkach zaczynała się burzyć gorąca bałkańska krew. Efekt był przewidywalny. Przewaga Biało-Czerwonych stopniała i zrobiło się po 18. Wejście na boisko Zuzanny Góreckiej było impulsem i dało niewielka przewagę (20:18). Gra naszego zespołu jeszcze trochę falowała, ale udało się zatrzymać trend spadkowy i doprowadzić do zwycięskiego finału, zwycięstwa zasłużonego, ale też nie prostego.
Polska: Joanna Wołosz, Malwina Smarzek-Godek, Natalia Mędrzyk, Magdalena Stysiak, Agnieszka Kąkolewska, Klaudia Alagierska, Maria Stenzel (L) – Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka
Trener: Jacek Nawrocki
Bułgaria: Gergana Dimitrowa, Nasija Dimitrowa, Lora Kitipowa, Mira Todorowa, Eliza Wasiljewa, Silwana Chauszewa, Żana Todorowa (L) –Petja Barakowa, Maija Karakaszewa, Kristina Ruszewa
Szczegółowe statystyki: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=37617
Relacja na żywo: https://cevlive.cev.eu/DV_LiveScore.aspx?ID=37617
Transmisje: Polsat Sport, TVP Sport.
Reprezentacje Polski wspierają Ministerstwo Sportu, PKN ORLEN, operator sieci Plus.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej