ME U22: Lejawa/Czachorowski i Marcinowska/Kielak grają dalej

 

W swoim drugim meczu w grupie G Filip Lejawa i Aleksander Czachorowski nie dali szans swoim rywalom, narzucając swoje warunki gry i wygrywając oba sety 21-13. Polska para praktycznie nie popełniała błędów, dodatkowo świetny blok Aleksandra Czachorowskiego (5 punktów w tym elemencie) stanowił zaporę nie do przejścia dla węgierskiego duetu Petik/Doczi, który odnotował zaledwie 28% i 26% w ataku, przy 50% skuteczności Polaków. 

 

 

W ostatnim spotkaniu grupowym nasza para grała o zwycięstwo w grupie z Norwegami Markusem Molem i Jo Sunde. Norwegowie mocno rozpoczęli spotkanie, dominując w ataku i mając po swojej stronie bardzo dobrze funkcjonujący blok Markusa Mola (3 punkty w tym elemencie w partii otwarcia). Jo Sunde był punktowym liderem Skandynawów, którzy pierwszą partię wygrali wyraźnie 21-15. Drugi set był bardziej wyrównany w ataku dobrze spisywał się Aleksander Czachorowski (w sumie 19 punktów w całym spotkaniu), jednak wobec niemal bezbłędnej gry rywali, Polacy nie zdołali rozstrzygnąć tej partii na swoją korzyść (19-21), doznając pierwszej porażki w Rumunii.Norwegowie mocno rozpoczęli spotkanie, dominując w ataku i mając po swojej stronie bardzo dobrze funkcjonujący blok Markusa Mola (3 punkty w tym elemencie w partii otwarcia). Jo Sunde był punktowym liderem Skandynawów, którzy pierwszą partię wygrali wyraźnie 21-15. Drugi set był bardziej wyrównany w ataku dobrze spisywał się Aleksander Czachorowski (w sumie 19 punktów w całym spotkaniu), jednak wobec niemal bezbłędnej gry rywali, Polacy nie zdołali rozstrzygnąć tej partii na swoją korzyść (19-21), doznając pierwszej porażki w Rumunii. Dwa zwycięstwa i jedna przegrana w grupie G dały im drugie miejsce i awans do rundy 24.

 

 

W ostatnim meczu fazy grupowej Melania Marcinowska i Julia Kielak mierzyły się z drugim niepokonanym zespołem grupy B - Aną Vergarą i Sofią Izuzquizą. Stawką spotkania był bezpośredni awans do 1/8 finału. Początek meczu był dość wyrównany, jednak Hiszpanki, które imponowały skutecznością w ataku (64%) wysunęły się na trzypunktowe prowadzenie 15-12 przy zagrywce Vergary. Izuzquiza była praktycznie nie do zatrzymania w ataku, dostarczając naszym rywalkom aż 13 punktów w tym elemencie (przy 72% skuteczności) i set zakończył się wynikiem 21-18. Druga partia była dominacją rywalek, które od początku dyktowały warunki i skutecznie odpierały wszystkie ataki naszych zawodniczek. Izuzquiza do perfekcyjnego ataku dorzuciła jeszcze zagrywkę, serwując 4 asy, zdobywając w całym spotkaniu aż 28 punktów! Melania Marcinowska i Julia Kielak nie mogły znaleźć odpowiedzi na taką grę rywalek, przegrywając tę partię 21-10. Polki z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki zajęły drugie miejsce w grupie B i zagrają piątek w Rundzie 24 o awans do 1/8 finału, ich przeciwniczkami będą reprezentantki Kosowa Melirona Avdallahu i Yllka Jashari