EEVZA U18M: Gruzja - Polska 0:3

Reprezentacja Polski U17 Mężczyzn ma za sobą trzeci mecz mistrzostw Europy Wschodniej (EEVZA) U18, która od wtorku odbywają się w Gruzji. W czwartek Polacy zmierzyli się z gospodarzami i odnieśli trzecie zwycięstwo bez straty seta.

Do meczu z Gruzją podopieczni Jacka Nawrockiego przystąpili z dwoma wygranymi: nad Azerbejdżanem oraz Łotwą (oba spotkania 3:0). Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja w zespole rywali, którzy dwa pierwsze mecze przegrali i plasowali się na przedostatnim miejscu w tabeli.

W pierwszej odsłonie różnica poziomów obu drużyn była bardzo zauważalna. Gruzini przez większą część partii źle prezentowali się w obronie i dopiero w drugiej połowie zaczęli wyprowadzać dłuższe akcje. Cały czas jednak popełniali wiele błędów, grali z bardzo niską skutecznością w ataku, co w zestawieniu z dobrze prezentującymi się Biało-Czerwonymi musiało znaleźć swoje odzwierciedlenie na tablicy wyników. Bardzo dobra gra Polaków w ofensywie oraz czujność w defensywie dały im olbrzymią przewagę (20:4), której trudno było nie wykorzystać. Ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:9.

Po fantastycznym secie otwierającym, koncentracja naszych młodych kadrowiczów niestety zmalała, co natychmiast wykorzystała drużyna gospodarzy. Tym razem to podopieczni Jacka Nawrockiego gonili wynik (13:10), jednak z tego zadania wywiązali się bardzo dobrze. Błąd Gruzinów w polu serwisowym, wprowadził na zagrywkę Igora Nurkiewicza i w tym ustawieniu udało się doprowadzić do remisu (14:14). Kolejne akcje również należały do Polaków, którzy odwrócili losy tej partii (19:16). Tę odsłonę skutecznym blokiem zamknęli Adam Potempa i Igor Nurkiewicz.  

Początek trzeciej partii był zdecydowanie najbardziej wyrównany (6:6, 9:9). Nawet jeśli reprezentantom Polski udawało się odskoczyć na dwa punkty, Gruzini szybko odrabiali stratę, znów zawężając dystans do jednego „oczka”. Dopiero autowy atak skrzydłowego rywali, pozwolił Biało-Czerwonym wyjść na trzypunktowe prowadzenie (14:11). To okazało się wystarczające – nasi kadrowicze złapali wiatr w żagle i stopniowo powiększali przewagę, przybliżając się do kolejnego zwycięstwa.  

W trzecim secie Biało-Czerwoni spokojnie zmierzali do zwycięstwa. Prowadzili m.in. 8:6, 16:12 oraz 21:15. Najwięcej punktów dla polskiego zespołu zdobyli Marcel Kiciński 12 oraz Oskar Trawka 9. Reprezentacji Polski pozostały do rozegrania mecze z Ukrainą oraz Estonią.

Gruzja - Polska 0:3 (9:25, 18:25, 19:25)