- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Dwa zwycięstwa Polek w meczach towarzyskich
Anna Daniluk, 26 sierpnia 2022
W Kienbaum reprezentacja Polski wygrała dwa spotkania towarzyskie z reprezentacją Niemiec. Piewszy mecz nasze siatkarki wygrały 3:2 (20:25, 25:22, 25:23, 18:25, 15:9), natomiast drugi - 3:1 (25:22, 19:25, 25:20, 25:19). Tym samym Biało-Czerwone rozpoczęły cykl sparingów, który ma na celu przygotować je do nadchodzących wielkimi krokami mistrzostw świata.
Pierwszy mecz Polska - Niemcy 3:2 (20:25, 25:22, 25:23, 18:25, 15:9)
Stefano Lavarini desygnował do gry od początku spotkania Agnieszkę Korneluk, Kamilę Witkowską, Zuzannę Górecką, Magdalenę Stysiak, Joannę Wołosz, Olivię Różański i Aleksandrę Szczygłowską. Inauguracyjną odsłonę lepiej rozpoczęły Niemki, które w tym secie nadawały rytm. Gospodynie radziły sobie lepiej w polu serwisowym i ataku, przez co cały czas utrzymywały bezpieczną przewagę punktową. Ostatecznie to one objęły prowadzenie w meczu.
W drugą odsłonę znów pewniej weszły Niemki, jednak Polkom udało się zniwelować stratę, a w drugiej połowie partii objąć prowadzenie. Biało-czerwone zaczęły grać lepiej w obronie, bloku i punktować na kontrze, dzięki czemu tym razem to one dominowały na boisku. Punkt na wagę remisu w meczu zdobyła Magdalena Stysiak, która poradziła sobie z blokiem rywalek.
Trzeci set był najbardziej wyrównany, z minimalnym wskazaniem na reprezentację Polski. Miejscowe skutecznie zatrzymywały naszą drużynę na siatce, natomiast w biało-czerwonej ekipie mogliśmy oglądać ofiarne akcje w obronie. Autowy serwis podopiecznych Vitala Heynena, a chwilę potem udana akcja polskich siatkarek dały naszej drużynie prowadzenie w spotkaniu. W tej części meczu na boisku zameldowały się Anna Obiała i Monika Fedusio.
W czwartej partii trener Stefano Lavarini zaprosił na boisko kolejne siatkarki z kwadratu – Monikę Gałkowską, Katarzynę Wenerską i Klaudię Alagierską. Niestety tym razem lepiej zaprezentował się zespół gospodarzy.
Tie-break padł łupem reprezentacji Polski, która bardzo szybko wyszła na prowadzenie (6:1) i nie pozwoliła rywalkom odrobić straty. Bardzo dobre statystyki w ataku, pozwoliły naszym kadrowiczkom wygrać ostatnią odsłonę a tym samym zapisać w Niemczech pierwsze zwycięstwo. W piątek kolejny mecz obu zespołów.
Drugi mecz Polska - Niemcy 3:1 (25:22, 19:25, 25:20, 25:19)
Drugi mecz z Niemkami rozpoczął się nieco wcześniej, ponieważ jeszcze tego samego dnia nasze kadrowiczki wracały do Polski. Biało-Czerwone piątkowe starcie rozpoczęły bardzo dobrze, notując imponująco wysoką skuteczność w ataku (62%). Bardzo dobrze w ofensywie radziła sobie przede wszystkim Olivia Różański, która skończyła 5 z 6 dogranych do niej piłek. Polki ryzykowały na zagrywce, co okazało się bardzo pomocne w wyrównanej i zwycięskiej dla naszych kadrowiczek końcówce tej partii.
W drugiej odsłonie nasze kadrowiczki miały duże problemy z kończeniem ataków, a to za sprawą bardzo dobrej gry w obronie i w bloku oglądanej na niemieckiej części boiska. Dodatkowo rywalki od początku zbudowały sobie dużą przewagę (3:8), którą trudno było odrobić.
Trzeci set znów należał do reprezentacji Polski. Podopieczne Stefano Lavariniego grały dobrze, a w końcówce z ogromną konsekwencją, dzięki czemu nie dały gospodyniom szans na wygraną w tej części spotkania. Nasze kadrowiczki znów objęły prowadzenie w meczu i przybliżyły się do końcowego zwycięstwa.
Czwarta partia okazała się tylko formalnością. Polki szybko objęły prowadzenie i pomimo chwilowego przestoju, zamknęły mecz w czterech setach. Najwięcej punktów w tym starciu zanotowała Olivia Różański (16).
W niedzielę reprezentacja Polski grupuje się w Mysłowicach, a 2 i 3 września w Katowicach zagra kolejne mecze kontrolne. Tym razem przeciwniczkami naszych siatkarek będzie reprezentacja Bułgarii.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej