Eugeniusz Andrejuk, fot. Karol Bartnik www.s-w-o.pl, 12 kwietnia 2012

Reprezentacja Polski juniorek, grająca w Mohylewie w eliminacjach mistrzostw Europy, nie straciła jeszcze seta. W drugim spotkaniu pokonała Białoruś.

Polska pokonała w Mohylewie Białoruś 3:0 (25:19, 25:20, 25:15) w drugim meczu eliminacji mistrzostw Europy juniorek grupy A. Dzień wcześniej podopieczne trenera Andrzeja Pecia wygrały 3:0 z Francją.

- Zawodniczki są w bardzo dobrej dyspozycji fizycznej i psychicznej. W obu spotkaniach znakomicie realizowały założenia taktyczne. Służyły temu m.in. trudna zagrywka oraz odpowiednie ustawienie bloku. Francuzki i Białorusinki prowadziły 3-4 punktami, ale nasz zespół odrabiał straty i pewnie wygrywał - powiedział trener polskiego zespołu Andrzej Peć.

Do finałowego turnieju mistrzostw Europy juniorek awansuje zwycięzca grupy. Drugi i trzeci zespół będą walczyć w lipcu w barażach. - Wygląda na to, że miejsce drugie lub trzecie mamy już zapewnione. Zagramy jeszcze z Litwą, Łotwą i Niemcami. Dwa pierwsze zespoły należą do najsłabszych w turnieju. O pierwszym miejscu najprawdopodobniej zadecyduje nasz sobotni mecz z Niemkami - powiedział Andrzej Peć.

Andrzej Peć dodał, że wyniki po 3:0 w meczach z Francuzkami i Białorusinkami sugerowałyby jednostronny przebieg tych spotkań. - Tak nie było. Są to silne drużyny z bardzo dobrymi skrzydłowymi - powiedział polski szkoleniowiec.

W meczach z Francją i Białorusią Polska rozpoczynała mecze w składzie: Gajewska, Chojnacka, Janicka, Kąkolewska, Głaz, Wójcik, Korabiec (libero). W spotkaniu z Francją nie było zmian, a z Białorusią weszła Struzik.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej