Eugeniusz Andrejuk, 24 lutego 2011

Polscy kadeci przegrali drugi mecz ze swoimi rówieśnikami z Finlandii 2:3, ale trener biało-czerwonych Maciej Zendeł opuszczał halę w Białej Rawskiej zadowolony.


- Z punktu widzenia szkoleniowego dzisiaj było zdecydowanie lepiej niż wczoraj gdy przegraliśmy 1:3. W czwartym secie prowadziliśmy 24:22, ale nie wykorzystaliśmy szansy i przegraliśmy. Podobnie jak w Mogielnicy sala w Białej Rawskiej była wypełniona do ostatniego miejsca, a organizatorzy zasłużyli na wysokie noty - powiedział polski szkoleniowiec.

Dzień wcześniej polscy kadeci mieli problem z przyjęciem zagrywki typu flot. - Tym razem było pod tym względem o wiele lepiej. Dziś rano na treningu jeszcze ćwiczyliśmy ten element. Zagrywką robiliśmy sporo szkody ekipie fińskiej. Szkoda tylko, że nie wygraliśmy. W decydujących momentach zabrakło moim zawodnikom zimnej głowy - zakończył trener Zendeł. Oba zespoły przygotowują się do kwietniowych finałów mistrzostw Europy w Turcji w tej kategorii wiekowej.
 
Polska - Finlandia 2:3 (23:25, 25:23, 31:29, 31:33, 14:16).

Polska: Zugaj, Filipiak, Mucha, Nowakowski, Stolc, Łapszyński, Woś (l) oraz Kamiński, Luks, Grzechnik, Gajdek, Superlak.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej