- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Dariusz Luks: potrzebna siatkarska solidarność
Eugeniusz Andrejuk, 7 kwietnia 2020
- W Jastrzębskim Węglu pracujemy na ile obecne warunki pozwalają. Nasz prezes Adam Gorol troszczy się o klub, o ludzi. Dogadał się i poukładał sprawy z pierwszą drużyną. Pamięta też o najmłodszych adeptach siatkówki - powiedział Dariusz Luks, trener w tamtejszej Akademii Talentów, która ogłosiła nabór na sezon 2020/2021.
Obecnie z powodu globalnego rozprzestrzeniania się koronawirusa zawieszone zostały rozgrywki sportowe. Nie ma zajęć treningowych w klubowych salach. Nie znaczy to, że życie siatkarskie zamarło. - Do naszych zawodników, a jest ich około stu, wysyłamy do wykonania zadania, które następnie są odsyłane do sprawdzenia. Widzimy z jaką ambicją i zaangażowaniem pracują nasi podopieczni. Oczywiście na każdym kroku podkreślamy, że zdrowie jest najważniejsze. Tłumaczymy młodym ludziom, że trzeba dostosować się do wszelkich zarządzeń i zakazów. Dla tych siatkarzy jest to też lekcja wychowania obywatelskiego. Nie mam wątpliwości i to też mówimy chłopakom, że pandemia kiedyś skończy się i wrócimy do pracy w normalnych warunkach - mówi Dariusz Luks.
Podopieczni Dariusza Luksa w dobrym stylu zakwalifikowali się do finałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów, który miał być rozegrany od 25 do 29 marca w Dębicy. Jednak ze względu na pandemię został odwołany, podobnie jak inne turnieje. Czy rozgrywki młodzieżowe powinny być dokończone?
- Oczywiście moi zawodnicy z wielką nadzieją czekali na rywalizację o medale, ale też ze zrozumieniem podeszli do decyzji Polskiego Związku Piłki Siatkowej - powiedział Dariusz Luks. - Na razie nie zawracałbym sobie głowy rozgrywkami i turniejami. Podkreślam, obecnie najważniejsze jest zdrowie. Na pewno jednak takie turnieje byłyby dla młodzieży wielką frajdą. I jak to wszystko skończy się, to wróciłbym do tematu. Jednak my ze swojej strony przyjmiemy każdy werdykt.
Dariusz Luks podkreślił, że "w najbliższym czasie najważniejsza będzie siatkarska solidarność". - Trzeba pamiętać o klubach i tych dużych bogatych, i tych małych biedniejszych. Obie kategorie są ważne. Bo jak nie będzie tych małych, pracujących z młodzieżą, to i zabraknie tych większych. Na pewno czekają nas ciężkie czasy. Tym bardziej siatkarska solidarność jest potrzebna - zakończył.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej