Ćwierćfinały MP juniorów - mistrz Polski wyeliminowany

Złoty medalista sprzed roku BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz nie obroni tytuły mistrza Polski juniorów, który wywalczył w Krakowie. Zespół ten musiał uznać wyższość Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla oraz Chemeko-System Gwardia Wrocław Academy.

Bydgoszczanie pierwszego dnia ćwierćfinałowego turnieju grupy I przegrali w Jastrzębiu z zespołem ze stolicy Dolnego Śląska 0:3 (20:25, 21:25, 21:25). Wrocławianie nie ukrywali swoich wysokich aspiracji, sięgających podium tegorocznego czempionatu. Mają ku temu uzasadnione powody. W składzie drużyny trenera Tomasza Barańskiego jest trzech ubiegłorocznych złotych medalistów mistrzostw świata U19. Są to: Tytus Nowik, Jakub Olszewski i Kamil Szymendera. Ten pierwszy, przypomnijmy, został wybrany MVP czempionatu w Teheranie.

Dziś BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz przegrał z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla 0:3 (23:25, 20:25, 16:25). - W dwóch pierwszych wyrównanych setach oba zespoły zaprezentowały wysoką jakość gry. Rywale ryzykowali na zagrywce, która im wchodziła w nasze pole. Naprawdę postawili trudne warunki gry. Szkoda, że Bydgoszcz pożegnała się z mistrzostwami, ale takie są uroki losowania. Trafiła do bardzo mocnej grupy, być może najmocniejszej w całej stawce - mówi trener siatkarzy z Jastrzębia, Dariusz Luks. MVP tego spotkania został rozgrywający gospodarzy Kajetan Kubicki, również członek złotej drużyny z MŚ'2021 trenera Michała Bąkiewicza.

Jutro w Jastrzębiu dojdzie do atrakcyjnie zapowiadającego się spotkania gospodarzy z zespołem wrocławskim. Na boisku zobaczymy siedmiu mistrzów świata U19. Barw Akademii Talentów JW w tym turnieju bronią poza Kajetanem Kubickim Mateusz Kufka, Jakub Hawryluk i Dominik Czerny.

Turnieje ćwierćfinałowe rozgrywane są w ośmiu grupach. Po dwa najlepsze zespoły z każdej awansują do półfinału.