Ćwierćfinał Pucharu Polski: PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 3:1

PGE Skra Bełchatów pokonała 3:1 (25:20, 18:25, 25:20, 25:16) Indykpol AZS Olsztyn i awansowała do turnieju finałowego Pucharu Polski mężczyzn.

Spotkanie ćwierćfinałowe znacznie lepiej zaczęli bełchatowianie, którzy szybko wypracowali sobie kilu punktową przewagę (6:2). Dobra gra w defensywie i w ataku pozwoliła gospodarzom na utrzymanie dystansu i pewne kroczenie po zwycięstwo w secie. Dopiero dobra dyspozycja w polu serwisowym olsztynian i wyraźne problemy z przyjęciem zagrywki po stronie gospodarzy zagroziły wynikowi i pozwoliły przyjezdnym na zmniejszenie starty. Choć w pewnym momencie na tablicy wyników dystans między obiema zespołami wynosił już tylko dwa „oczka”, to decydujące akcje seta „żółto-czarni” zapisali na swoim koncie, wygrywając tym samym inauguracyjną odsłonę.

W drugim secie zawodnikom Indykpolu AZS Olsztyna udało się ustrzec własnych błędów i zanotować wysoką jakość w ofensywie. To zupełnie zmieniło obraz gry i od tej pory to goście narzucali swoją siatkówkę. Finalnie olsztynianie sięgnęli po zwycięstwo w tej partii i wyrównali stan meczu.

W trzeciej odsłonie powróciły dawne błędy a dodatkowo bełchatowski blok coraz częściej czytał grę Pawła Woickiego i zatrzymywał na siatce młodego Remigiusza Kapicę. Gracze Skry czuli się we własnej hali naprawdę dobrze i dominowali na parkiecie. Skuteczna gra w obronie "żółto-czarnych" odbierała olsztynianom pewność siebie, co przekładało się na statystyki w ataku. Widać było, że klub przerzedzony kontuzjami (brak Jana Hadravy i Wojciecha Żalińskiego) nie był w stanie postawić się dobrze dysponowanej PGE Skrze Bełchatów.

W czwartej partii "akademicy" w dalszym ciągu mieli duże problemy ze skończeniem ataków, głównie za sprawą cały czas bardzo dobrze funkcjonującej defensywy gospodarzy. Kłopotów w grze ofensywnej nie mieli za to miejscowi, którzy szybko zdobywali kolejne punkty. Swoje dokładała skuteczna gra w bloku, która przyniosła bełchatowianom ostatni punkt na miarę awansu do finałów Pucharu Polski.