- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Gdzie się podziali mistrzowie świata?
Jarosław Bińczyk Fot. Piotr Sumara, fivb.org, 18 kwietnia 2022
Polska po raz drugi będzie gościć drużyny rywalizujące o mistrzostwo świata. Osiem lat temu zdobyła złoto - dziś szansę powtórzenia tamtego sukcesu będzie mieć tylko dwóch zawodników z ówczesnej kadry. Co się dzieje z pozostałymi?
Nikola Grbić, nowy selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy, podał skład grupy z której wyłonieni będą reprezentanci na rozgrywki Siatkarskiej Ligi Narodów. Prawdopodobnie w oparciu o te nazwiska, chociaż trener podkreśla, że lista nie jest zamknięta, wyłoni się kadra na rozpoczynające się 26 sierpnia mistrzostwa świata, które Polska współorganizuje ze Słowenią. Pierwszy siatkarski mundial w naszym miał miejsce w 2014 roku, a polska drużyna w pięknym stylu zdobyła złoto, drugie w historii polskiej siatkówki, 40 lat po pierwszym triumfie.
Osiem lat to niewiele, lecz biało-czerwonej reprezentacji dużo, bo w kadrze powołanej przez Grbicia jest tylko dwóch ówczesnych mistrzów świata: Paweł Zatorski i Karol Kłos. Ten pierwszy ma szansę przejść do historii jako pierwszy - i jedyny - siatkarz z trzema medalami zdobytymi na mundialach - być może nawet złotymi, bo przecież Polska zaliczana jest do największych faworytów turnieju.
Ze "złotej" kadry sprzed ośmiu lat zawodowo w siatkówkę gra jeszcze dziesięciu zawodników: Zatorski, Kłos, Piotr Nowakowski, Dawid Konarski, Andrzej Wrona, Mariusz Wlazły, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak, Mateusz Mika i Rafał Buszek. Najstarszy z nich jest Wlazły, który ma 38 lat, ale z Treflem Gdańsk obecnie walczy o półfinał PlusLigi. Najlepszy siatkarz mundialu w 2014 roku już przed finałowym meczem z Brazylią zapowiedział, że niezależnie od wyniku kończy reprezentacyjną karierę. Po zdobyciu tytułu podobne deklaracje złożyli Michał Winiarski, Paweł Zagumny i Krzysztof Ignaczak.
Winiarski weźmie udział w tegorocznych mistrzostwach, ale jako trener reprezentacji Niemiec. Oprócz tego prowadzi Trefl, a od nowego sezonu Aluron CMC Wartę Zawiercie. Zagumny grał w PlusLidze do 9 kwietnia 2017 roku - ostatni raz na boisku był w meczu Onico Politechniki Warszawskiej z GKS-em w Katowicach, którego stawką było dziewiąte miejsce. Później był działaczem, min. prezesem PLS. Ignaczak zakończył ligową karierę w Polsce rok wcześniej, zdobywając z Asseco Resovią wicemistrzostwo Polski, pomógł jeszcze Polonii Londyn wygrać rozgrywki ligowe w Anglii. Jako działacz był prezesem rzeszowskiego klubu, a obecnie zajmuje się biznesem.
Dwa lata temu profesjonalnie siatkówką przestał się zajmować Marcin Możdżonek. Miał wtedy dopiero 35 lat, jednak przegrał z kontuzją. Niedawno wznowił karierę, by pomóc AZS UWM Olsztyn w awansie do II ligi, lecz - jak opowiada [TUTAJ] - utwierdził się w przekonaniu, że nie jest już w stanie normalnie trenować i grać.
Pozostali mistrzowie świata grają w PlusLidze, a Michał Kubiak w Japonii. Ten ostatni jeszcze przed ogłoszeniem powołań przez trenera Grbicia wydał oświadczenie, że rezygnuje z gry w reprezentacji Polski, której pomógł w zdobyciu dwóch złotych medali. W ubiegłym tygodniu z kadrą oficjalnie pożegnali się podwójni mistrzowie świata: Piotr Nowakowski i Dawid Konarski. Obaj bardzo dobrze radzą sobie w PlusLidze, a ten drugi awansował z Aluronem do półfinału mistrzostw Polski, zostając MVP drugiego spotkania ćwierćfinałowego.
"Sezon klubowy powoli dobiega końca, po nim jak zwykle nastąpi krótka przerwa i rozpocznie się zgrupowanie kadry. Dla mnie jednak ten, naturalny od kilku lat, rytm zostanie zaburzony. Po rozmowie z obecnym trenerem i 14 latach wspaniałej przygody czas powiedzieć stop… Dziękuję wszystkim, którzy towarzyszyli mi w tej pięknej podróży. Cieszę się, że mogłem być częścią tak świetnej rodziny, jaką jest Nasza Reprezentacja. W sercu ta Drużyna nadal będzie zajmowała specjalne miejsce. Niestety pora się pożegnać" - napisał na Instagramie Nowakowski.
W gronie zawodników rozpatrywanych przez nowego selekcjonera nie znaleźli się grający wciąż w lidze: 32-letni Fabian Drzyzga, trzy lata starszy Rafał Buszek (obaj Asseco Resova), prześladowany przez kontuzje najmłodszy z ówczesnej kadry (dziś 31 lat) Mateusz Mika z Trefla oraz Andrzej Wrona (33 lata) z Projektu Warszawa.
Trener Stephane Antiga był jednym z kandydatów do prowadzenia kobiecej reprezentacji Polski, a na co dzień szkoli siatkarki Developresu Rzeszów, świetnie spisujące się w Tauron Lidze i Lidze Mistrzyń. Pomagający mu w 2014 roku Philippe Blain będzie uczestnikiem tegorocznego mundialu jako selekcjoner Japonii.
W 2018 roku Polska obroniła tytuł mistrza świata w turnieju rozegranym w Bułgarii i Włoszech. Z tamtej kadry wśród wybrańców Grbicia jest siedmiu siatkarzy: Paweł Zatorski, Bartosz Kurek, Grzegorz Łomacz, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Bartosz Kwolek i Mateusz Bieniek.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej