Christian Fromm: Szczecin spisał się znakomicie

Reprezentacja Niemiec pokonała kolejno Włochów, Czechów oraz Słowaków, wygrała szczecińską grupę B i bezpośrednio zakwalifikowała się do ćwierćfinału mistrzostw. Satysfakcję z tego faktu widać było w ekipie po ostatnim grupowym meczu. Plan na I rundę został zrealizowany Teraz zespół czeka na rywala w ćwierćfinale LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017, którym będzie lepszy z barażu Francja - Czechy..

pzps.pl: Trzy mecze, trzy zwycięstwa i wygrana w grupie. Można powiedzieć, że swoją pracę w Szczecinie wykonaliście wzorowo.
Christian Fromm: Jesteśmy zachwyceni tym, że udało nam się odnieść trzy zwycięstwa i dzięki pierwszemu miejscu wywalczyliśmy sobie awans do ćwierćfinału. Teraz musimy zadbać o to, żeby nie tylko utrzymać ten poziom, ale i poprawić się w kilku elementach. W dalszym ciągu popełniamy trochę błędów, więc musimy zrobić wszystko, aby je w maksymalnym stopniu wyeliminować. Nastawiamy się, że każdy kolejny mecz będzie coraz trudniejszy, ale już nie mogę się doczekać momentu, w którym ponownie wyjdziemy na parkiet.

W tej chwili myślicie tylko o spotkaniu ćwierćfinałowym czy gdzieś z tyłu głowy widzicie już walkę w strefie medalowej?
Skupianie się pojedynczo na każdym kolejnym przeciwniku jest bardzo istotne i właśnie tak musimy do tego podejść. Nikt się przed nami nie położy i nie da nam niczego za darmo. Celem na tę chwilę jest awans do półfinału, więc musimy wyjść na boisko i zaprezentować się na tyle dobrze, aby wygrać nadchodzące spotkanie.

Jak oceniacie organizację fazy grupowej w Szczecinie?
Muszę przyznać, że jesteśmy nią zachwyceni. Wszystko było dopięte na ostatni guzik i naprawdę nie ma żadnej rzeczy, na którą moglibyśmy się skarżyć. Na mecze chodziło bardzo dużo ludzi, na trybunach panowała świetna atmosfera i możemy mieć tylko nadzieję, że w Katowicach będzie podobnie.

Spodziewaliście się, że będzie was w Szczecinie dopingować większa liczba kibiców z Niemiec?
Może odrobinę, ale na pewno nie wpłynęło to na poziom kibicowania. Polscy fani od początku byli dla nas wspaniali i gra przy takiej widowni była prawdziwą przyjemnością.