ME Kobiet: Bułgaria - Grecja 3:0

Wynik i statystyki

Dziś meczami Bułgaria – Grecja (grupa B) oraz Rumunia – Turcja (D) rozpoczęły się CEV Mistrzostwa Europy Kobiet, które zakończą się 4 września. Reprezentacja Polski przystąpi do rywalizacji dzień później meczem z Niemcami w Płowdiw. Wcześniej w grupie B zmierzą się drużyny Czech i Hiszpanii. Po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do 1/8 finału.

Bułgaria - Grecja 3:0 (25:20, 25:15, 25:19)

Bułgaria, obok Chorwacji, Rumunii i Serbii, jest jednym ze współorganizatorów czempionatu. Gospodynie nie ukrywają wysokich aspiracji. Kapitan reprezentacji Elitsa Wasiliewa w przeddzień meczu przyznała, że ​​"euforia i napięcie są w drużynie odczuwalne, a własna hala będzie dodatkowym atutem." – Granie przed własną widownią jest mobilizujące. Jest to ogromny plus – powiedziała. W poprzednim czempionacie oba zespoły spotkały się w fazie grupowej i wygrała Bułgaria 3:0.

Gospodynie były faworytkami tego spotkania i doskonale wywiązały się ze swojej roli. Na początku pierwszego seta Greczynki miały przewagę, ale później Elitsa Wasiliewa i jej koleżanki uporządkowały grę i pewnie wygrały. W trzeciej partii Graczynki walczyły, zmniejszyły straty do 20:18, ale końcówka należała wyraźnie do gospodyń, które były lepsze w bloku i zagrywce - po 6-2.

– Przed meczem rozmawiałyśmy o tym, jak ważna jest koncentracja i cieszę się, że mogłyśmy pokazać naszą grę. Jesteśmy bardzo wdzięczne wszystkim fanom, którzy przyszli na nasze spotkanie, aby nas wspierać. Teraz mamy dwa dni do następnego meczu z Hiszpanią. Postaramy się odpocząć i dobrze się przygotować – mówiła po meczu Elitsa Wasiliewa.

Wynik i statystyki

W grupie D Rumunia przegrała z Turcja 1:3 (25:23, 10:25, 20:25, 17:25). Zwycięski zespół zaliczany jest do grona faworytek czempionatu.