BPT Elite16 Montreal: Gruszczyńska i Wachowicz w ćwierćfinale!

Główna drabinka turnieju Beach Pro Tour Elite16 w Montrealu to dla Jagody Gruszczyńskiej i Aleksandry Wachowicz przede wszystkim pojedynki z brazylijskimi parami. Po dwóch - niestety przegranych - meczach w fazie grupowej właśnie z reprezentantkami tego kraju, Polki w barażach o ćwierćfinał mierzyły się z trzecim duetem z Brazylii Carol i Barbarą, które przed tygodniem triumfowały w Edmonton. Biało-Czerwone wyśmienicie rozpoczęły mecz, obejmując prowadzenie 9-4 po bloku Oli Wachowicz, która tylko do tego momentu seta zapisała na swoim koncie aż sześć punktów (w tym dwa bloki). Niestety w tym momencie nastąpił kryzys w grze naszych zawodniczek - Brazylijki wygrały cztery akcje z rzędu a dwoma punktowymi blokami popisała się Carol  (10-9). Choć cierpliwą grą Polki odzyskały przewagę, rywalki goniły wynik, dzięki skutecznym atakom Barbary. Pierwsze piłki setowe miały nasze zawodniczki, ale niestety nie zdołały wykorzystać żadnej z dwóch szans i ostatecznie wynikiem 23-21 set wygrały Brazylijki.

 

Drugą partię ponownie lepiej zaczęły Polki (6-3), jednak tak jak w pierwszej odsłonie skuteczny blok Carol dał rywalkom sygnał do punktowej pogoni (6-6). Dwie nieudane akcje naszych zawodniczek sprawiły, że na tablicy wyników zrobiło się 9-7 dla Carol i Barbary. Jednak równie szybko Biało-Czerwone wróciły do gry. Dwa szczęśliwe asy Wachowicz dały im prowadzenie 11-10, gra punkt za punkt toczyła się do stanu 14-14. Wówczas fenomenalną serią popisały się Polki przy zagrywce Aleksandry Wachowicz, wychodząc na prowadzenie 19-14. Zwycięski serwis Jagody Gruszczyńskiej przypieczętował zwycięstwo Polek w tym secie 21-16.

 

Brazylijki mocno zaczęły tie-breaka prowadząc 3-1 i 6-4 przy dobrej zagrywce Carol. Polki nie poddawały się, świetne zagrania Jagody Gruszczyńskiej pozwoliły im zremisować 7-7. To właśnie przy jej zagrywce Biało-Czerwone zbudowały sobie czteropunktową przewagę 12-8. Nasze zawodniczki nie zwalniały tempa wypracowując sobie cztery piłki meczowe (14-10) i choć rywalki obroniły trzy z nich, przy czwartej siatkarskim sprytem popisała się Aleksandra Wachowicz, zamykając set (15-13) i mecz. 

 

W całym spotkaniu Aleksandra Wachowicz zdobyła 29 punktów (21 atakiem, 4 blokiem i 4 zagrywką), a Jagoda Gruszczyńska 15 (13 ataków i 2 asy). Przypomnijmy, Polki po raz pierwszy w tym sezonie przebrnęły przez kwalifikacje w turnieju rangi Elite16 i zameldowały się w najlepszej ósemce.