BPT Challenge Chiang Mai: Kantor/Zdybek w półfinale, Gruszczyńska/Wachowicz na 9. miejscu
Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 18 listopada 2023
Sobota w Beach Pro Tour Challenge w Chiang Mai należała do Piotra Kantora i Jakuba Zdybka, którzy rozegrali trzy wygrane tie-breaki, awansując do półfinału turnieju. Niestety nie udało się to Jagodzie Gruszczyńskiej i Aleksandrze Wachowicz, które w 1/8 finału uległy wicemistrzyniom Europy, kończąc turniej na 9. miejscu.
W walce o 1/8 finału, Piotr Kantor i Jakub Zdybek szybko rozpoczęli budowanie swojej przewagi na boisku, co miało odzwierciedlenie na tablicy wyniku w postacie prowadzenia 5-2. Polacy wywierali presję zagrywką, a w ataku bardzo dobrze radził sobie Zdybek. Przy zagrywce Piotra Kantora, który zapisał na swoim koncie punktowy blok, prowadzenie naszej pary wzrosło do 10-5. Biało-Czerwoni kontynuowali dominację na boisku, powiększając prowadzenie do siedmiu punktów przy stanie 14-7, po skutecznych zagraniach obu naszych zawodników, pewnie zmierzając po wygraną w partii otwarcia. Atak Piotra Kantora obijający blok rywali zamknął pierwszą odsłonę 21-16.
Chińczycy lepiej otworzyli drugi set i zapisując na swoim koncie punktową zagrywkę i blok objęli prowadzenie 3-1. Polacy po asie serwisowym Jakuba Zdybka byli o punkt od wyrównania przy wyniku 4-3. Jednak od 4-5 chińska para przy serwisie Wu, który zapisał na swoim koncie kolejnego asa serwisowego , wygrali cztery kolejne akcje, uciekając z wynikiem na 9-4. Również przy zagrywce Ha, rywale powiększali przewagę aż do 13-5. Biało-Czerwoni nie mogli znaleźć odpowiedzi na grę Chińczyków, popełniając przy tym błędy własne, co przekładało się na dziewięciopunktową stratę (17-8). Choć w końcówce seta, przy serwisie Zdybka strata zmalała do czterech punktów (18-14), rywale rozstrzygnęli tę partię na swoją korzyść wynikiem 21-16.
Tie-break rozpoczął się od skutecznego ataku Kantora, którego punktowy blok chwilę później dał Polakom prowadzenie 3-1. Mimo, że rywale wyrównali błyskawicznie (3-3), ataki Jakuba Zdybka i kolejny blok Kantora pozwoliły odzyskać przewagę 7-4. Chińczycy nie składali broni i dwukrotnie zniwelowali stratę do jednego punktu (8-7 i 11-10), jednak nasi zawodnicy odbudowywali swoje prowadzenie. Atak Zdybka dał dwie piłki meczowe przy stanie 14-12 i już przy pierwszej z nich błąd dotknięcia siatki popełniony przez rywali zakończył mecz 15-12.
Mecz, którego stawką był awans do ćwierćfinału rozpoczął się od wyrównanej walki. Status quo przerwały tegoroczne wicemistrzynie Europy przy zagrywce Alvarez, wygrywając trzy kolejne akcje i wychodząc na 9-6. Polki szybko zwarły szyki i z Jagodą Gruszczyńską w polu serwisowym odpowiedziały tym samym - rozstrzygając trzy kolejne wymiany na swoją korzyść i remisując 9-9. Od tego momentu set był wyścigiem punkt za punkt, obie strony popisywały się imponującymi atakami. Przełamanie przyszło po skutecznym uderzeniu Moreno, wówczas Hiszpanki zdobyły dwa punkty przewagi przy stanie 18-16, a chwilę później autowy atak Jagody Gruszczyńskiej dostarczył rywalkom piłki setowe 20-17. Choć pierwsze dwie zostały obronione - druga asem Gruszczyńskiej - Alvarez zamknęła set 21-19.
Hiszpanki dobrze otworzyły drugą partię, wychodząc na prowadzenie 4-2. Rywalki utrzymywały dwupunktową przewagę mimo usilnych prób Polek doprowadzenia do remisu. Biało-Czerwone prezentowały dobre zagrania, ale nie były w stanie zdobyć punktów w serii. Autowy atak Wachowicz i blok Alvarez na Gruszczyńskiej powiększyły dystans do czterech punktów (10-6). Srebrne medalistki EuroBeachVolley'a kontrolowały dalszy przebieg seta (15-10), sukcesywnie powiększając swoją przewagę swoimi perfekcyjnymi zagraniami. Alvarez zapisała na swoim koncie trzy asy z rzędu, dając serię piłek meczowych przy wyniku 20-11. Polki obroniły pierwszą z nich, ale druga padła już łupem rywalek, które wygrały tę partię 21-12. Tym samym Polki zakończyły udział w turnieju na 9. miejscu. Aleksandra Wachowicz zdobyła w tym spotkaniu 12 punktów (11 ataków, 1 blok), a Jagoda Gruszczyńska 10 (9 ataków, 1 as).
Piotr Kantor i Jakub Zdybek w 1/8 finału trafili na bardzo wymagających rywali - Thomas Hodges i Zachery Schubert mają za sobą niezwykle udany sezon i obecnie zajmują dziewiąte miejsce w światowym rankingu. Australijczycy najpierw wypracowali sobie prowadzenie 5-3, i choć wtedy Polacy nawiązywali z nimi walkę, mając szansę na wyrównanie, chwilę później przy zagrywce Hodgesa, który w serii zaserwował dwa asy zrobiło się 10-5 dla wyżej rozstawionych rywali. Hodges nie tylko świetnie serwował, ale i skutecznie atakował i blokował. De facto to on dostarczał punktów australijskiej parze, która powiększała swoją przewagę 18-12. As Hodgesa, który skradł show w partii otwarcia, dał serię piłek setowych przy wyniku 20-12, a jego atak z drugiej piłki zamknął set 21-13.
Przerwa między setami pomogła Polakom, którzy dobrze otworzyli drugą partię. Po ataku Kantora, nasi zawodnicy prowadzili 3-1 i choć dwie kolejne akcje padły łupem rywali (3-3) - w tym za sprawą kolejnego bloku Hodgesa na Kantorze, starszy z naszych reprezentantów, dał pokaz swojej siły. Jego skuteczny atak a następnie kiwka przełożyły się na wynik 8-5. Biało-Czerwoni bronili swojej przewagi, zmuszając rywali do popełniania błędów. Przy zagrywce Kantora nasza para wygrała cztery kolejne akcje (w tym jeden as), powiększając dystans do sześciu punktów (14-8). Rywale poprosili o czas i zaczęli odrabiać straty, zmniejszając dystans do 14-12 - ponownie kluczową rolę odgrywał Hodges. As po siatce Schuberta zbliżył rywali na punkt 15-14. Polacy nie dali się zdeprymować, kolejny punktowy blok zapisał na swoim koncie Piotr Kantor, wyprowadzając naszą parę na trzy punkty 17-14. Atak Kantora przełożył się na trzy piłki setowe przy stanie 20-17. Autowa zagrywka Schuberta zakończyła set 21-18.
Tie-break rozpoczął się od wymiany potężnych uderzeń nad siatką. Mocnymi atakami na początku popisali się na przemian Zdybek i Schubert, a następnie do tego pokazu siły dołączyli ich partnerzy, serwując kibicom popis naprawdę świetnej siatkówki. Gra punkt za punkt toczyła się do stanu 5-5, wówczas atakiem a następnie blokiem zapunktował Hodges (7-5). Polacy jednak natychmiast odpowiedzieli wyrównując po ataku Zdybka (7-7). As Piotra Kantora wyprowadził naszą parę na prowadzenie 9-8. Asa serwisowego na swoim koncie zapisał również Jakub Zdybek, dając naszej parze dwupunktowe prowadzenie przy stanie 11-9. Blok Kantora na Hodgesie (13-10), a następnie skuteczny atak Zdybka przełożył się na trzy piłki meczowe przy wyniku 14-11. Jego as przypieczętował ważne zwycięstwo Polaków 15-11.
Obaj nasi zawodnicy zdobyli po 18 punktów. W dorobku Piotra Kantora było 13 ataków, 3 bloki i 2 asy, a Jakub Zdybek zapisał na swoim koncie 16 ataków i 2 asy. O 10:00 polskiego czasu, nasza para zagra w ćwierćfinale z niemieckim duetem Pfretzschner/Winter.
Skuteczny atak Jakuba Zdybka otworzył ćwierćfinałowy mecz pomiędzy naszą parą a Niemcami Svenem Winterem i Lucasem Pfretzschnerem. Obie pary grały skoncentrowane, wygrywając punkty naprzemian. Sygnał do ucieczki Polaków, dał Piotr Kantor po którego bloku nasz duet odskoczył na 7-5, a chwilę później drugiego już asa serwisowego w tym spotkaniu zapisał na swoim koncie Jakub Zdybek powiększając przewagę do trzech punktów (8-5). Choć rywale zbliżyli się na punkt (9-8), Polacy szybko odbudowali swoją trzypunktową przewagę (11-8) po atakach Zdybka. Niemcy szukali swoich kolejnych szans (15-14), jednak nasza para przez dłuższy czas utrzymywała prowadzenie, remis 18-18 po ataku Wintera. Jakub Zdybek sięgnął jednak po swoją najlepszą broń i asem serwisowym - w najbardziej potrzebnym momencie - dał Polakom piłki setowe przy wyniku 20-18. I choć druga zagrywka poszybowała w aut, rywale zaserwowali w siatkę, kończąc set 21-19.
Drugi set zaczął się od prowadzenia Niemców, którzy wygrali z Polakami trzy pierwsze akcje (3-0). Twarda walka toczyła się o każdy punkt, jednak rywale utrzymywali dystans 6-3. Biało-Czerwoni byli o krok od wyrównania przy stanie 7-6, ale przeciwnicy nie tylko obronili swoją przewagę (10-7), ale i powiększyli dystans do pięciu punktów przewagi 12-8. Niemiecka para utrzymywała bezpieczną przewagę (16-12), zmierzając po zwycięstwo w tej partii 19-16 Po ataku Wintera, rywale mieli cztery piłki setowe przy wyniku 20-16. Pierwsza została obroniona atakiem Jakuba Zdybka, druga jego asem serwisowym, jednak trzeciej Niemcy nie zmarnowali, zamykając tę partię 21-18 po ataku Wintera.
Polacy dobrze rozpoczęli tie-breaka. Jakub Zdybek zapisał na swoim koncie kolejny udany atak, a Piotr Kantor dwukrotnie wygrał przepychanki nad siatką, co przełożyło się na prowadzenie 4-1. Zdybek imponował skutecznością w ataku, a przewaga Biało-Czerwonych wzrosła do czterech punktów (6-2, 7-3). Rywale próbowali zniwelować straty (8-6), ale perfekcyjnie grający Polacy szybko pozbawili ich złudzeń. Jakub Zdybek posłał kolejnego asa serwisowego (11-7), a chwilę później na tablicy wyników było już 13-9. To właśnie jego atak po bloku Pfretzschnera dał serię piłek meczowych 14-10 i już pierwsza z nich po autowym zagraniu rywali przypieczętowała awans naszych zawodników do zawodników do półfinału 15-10.
Jakub Zdybek w tym spotkaniu zgromadził na swoim koncie aż 28 punktów (24 ataki i 4 asy), a Piotr Kantor 11 (8 ataków, 2 bloki, 1 as). Polacy po raz drugi w tym sezonie awansowali do najlepszej czwórki turnieju Challenge - wcześniej udało im się w to w Espinho, gdzie zakończyli turniej tuż za podium. Ich półfinałowym rywalem będzie australijska para Nicolaidis/Carracher - początek spotkania o 2:00 polskiego czasu.
Beach Pro Tour Challenge Chiang Mai - harmonogram i wyniki 16 listopada (czwartek) Kwalifikacje 17 listopada (piątek) Faza grupowa Sh. T. Cao/Zhu Lingdi - Gruszczyńska/Wachowicz 0:2 (19:21, 14:21) Kantor/Zdybek - Krattiger/Breer 0:2 (16:21, 14:21) Agatha/Rebecca - Gruszczyńska/Wachowicz 2:0 (21:19, 21:14) Kantor/Zdybek - Pithak/Poravid 2:0 (21:18, 21:12) 18 listopada (sobota) Runda 18 Kantor/Zdybek - Wu Jiaxin/Ha Likejiang 2:1 (21:16, 16:21, 15:12) Runda 16 Alvarez/Moreno - Gruszczyńska/Wachowicz 2:0 (21:19, 21:12) Hodges/Schubert - Kantor/Zdybek 1:2 (21:13, 18:21, 11:15) Ćwierćfinały Kantor/Zdybek - Pfretzschner/Winter 2:1 (21:19, 18:21, 15:10) 19 listopada (niedziela) Półfinały 2:00 Kantor/Zdybek - Nicolaidis/Carracher (Polsat Sport Extra) 3:00 Immers/Van De Velde - Evans/Budinger Mecze medalowe 7:00 Mecz o brąz (M) (Polsat Sport Extra) 8:00 Mecz o brąz (K) (Polsat Sport Extra) 9:00 Mecz o złoto (M) (Polsat Sport Extra) 10:00 Mecz o złoto (K) (Polsat Sport Extra)
Więcej informacji o turnieju można znaleźć tutaj. Mecze polskich par w turnieju głównym transmitowane są na antenach Polsat Sport i w aplikacji Polsat Sport Box, wszystkie spotkania można oglądać na volleyballworld.tv.
