FOT. FIVB, 11 lipca 2019

Benjamin Toniutti: z Rosją musimy zagrać lepiej

Reprezentacja Polski znakomicie rozpoczęła udział w turnieju Final Six Siatkarskiej Ligi Narodów, pokonując Brazylię 3:2 (25:23, 23:25, 25:21, 21:25, 15:9) w meczu grupy B. Przypomnijmy, że Brazylijczycy byli najlepszym zespołem fazy interkontynentalnej. W innym spotkaniu, rozegranym w nocy ze środy na czwartek, USA zwyciężyły w grupie A Francję 3:1 (25:16, 25:22, 23:25, 25:21). Trójkolorowi będą jednym z rywali Polski, obok Słowenii i Tunezji, w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Tokio.

- Wiedzieliśmy, że USA grają dobrze zagrywką i blokiem - powiedział kapitan Francji Benjamin Toniutti. - Cały czas wywierali na nas presję i to było dla nas trudne. Mieliśmy pewne szanse na wygranie drugiego seta, co może zmieniłoby trochę przebieg rywalizacji. Wróciliśmy do gry w trzecim secie, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa.

W kolejnym meczu Francja zmierzy się z broniącą tytułu Rosją. Jeżeli podopieczni trenera Laurenta Tilliego chcą myśleć o awansie do półfinału, to muszą wygrać.  - Musimy grać trochę mądrzej niż dzisiaj. Rosjanie też mają dobry blok - dodał Toniutti.

- Stany Zjednoczone były lepiej przygotowane i bardziej agresywne, a od samego początku stwarzały nam wiele problemów. W następnym spotkaniu zagramy z Rosją i musimy powtórzyć nasze fragmenty dobrej gry z meczu z USA. Popełniliśmy dzisiaj sporo błędów i mam nadzieję, że uda się je wyeliminować - mówił po spotkaniu  Laurent Tillie.

Statystyki: https://www.volleyball.world/en/vnl/mensfinals/schedule/10127-usa-france/post

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej