Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 17 marca 2023

Beach Pro Tour La Paz: Dwa kapitalne zwycięstwa Kantora i Rudola

Piotr Kantor i Maciej Rudol kontynuują zwycięską passę. Biało-Czerwoni najpierw odnieśli ważne zwycięstwo w starciu z francuską parą Krou/Gauthier-Rat. Nie był to zwykły mecz, a prawdziwy siatkarski maraton - w spotkaniu, które trwało ponad 70 minut rozegrano bowiem 142 punkty! Kilka godzin później - mając awans do kolejnej rundy w kieszeni - triumfowali w spotkaniu z kanadyjskim duetem Schachter/Dearing.

Krou/Gauthier-Rat - Kantor/Rudol 1:2 (20:22, 24:32, 16:18)

Piotr Kantor i Maciej Rudol odważnie rozpoczęli mecz z wyżej sklasyfikowanymi Francuzami. Dobry serwis Rudola i bardzo przytomna gra Kantora na siatce szybko dała Polakom kilkupunktową przewagę. Jednak as serwisowy i dobra praca w bloku Krau, doprowadziła do wyrównania, a następnie prowadzenia 14-10 Trójkolorowych. To właśnie rywale jako pierwsi mieli piłkę setową przy wyniku 20-18, jednak Biało-Czerwoni nie poddawali się i przy serwisie Rudola zdobyli cztery punkty z rzędu (jeden as) i wygrali tę partię 22-20.

Duet Kantor/Rudol bardzo dobrze rozpoczął drugiego seta. Polacy dominowali na boisku, co przełożyło się na wynik 14-9. Większość spodziewała się szybkiego rozstrzygnięcia, jednak Francuzi dzięki świetnej pracy w bloku Krau (3 punkty w tym elemencie) i atakom po linii na tablicy pokazał się wynik 15-15. Zacięta gra toczyła się punkt za punkt, a upalna temperatura dawała się coraz bardziej we znaki zawodnikom. Biało-Czerwoni obronili dwie piłki setowe, ale następnie nie wykorzystali żadnej z kilku - ciężko wywalczonych - piłek meczowych. Zawodnicy obu drużyn mimo zmęczenia co chwilę popisywali się kapitalnymi zagraniami i wymianami, chociaż nie brak było i błędów własnych. Ostatecznie po ataku Gauthier, Francuzi zamknęli set wynikiem 34-32.

Tie-break był nie tylko walką nerwów, ale i walką z własnymi słabościami i zmęczeniem po obu stronach siatki. Najpierw na prowadzeniu byli Polacy (3-1), jednak po chwili sytuacja się odwróciła (3-5) i praktycznie cały set był przeplatany genialnymi akcjami jednej strony i przestojami drugiej. W decydującym momencie meczu, Polacy wypracowali sobie prowadzenie 14-12, jednak nie wykorzystali żadnej z szans. Dopiero imponujący atak Macieja Rudola przypieczętował zwycięstwo Biało-Czerwonych wynikiem 18-16.

Maciej Rudol w całym spotkaniu zdobył 35 punktów (33 punktowe ataki, 1 blok, 1 as), a Piotr Kantor 17 (14 ataków, 2 bloki, 1 atak).

Schachter/Dearing - Kantor/Rudol 0:2 (18:21, 24:26)

W meczu niepokonanych drużyn grupy F, Piotr Kantor i Maciej Rudol zmierzyli się z Danem Dearingiem i Samem Schachterem, którzy w tie-breaku pokonali duet gospodarzy Virgen/Sarabia. Kanadyjczycy rozpoczęli mecz szybko zdobywając prowadzenie 4-1. Biało-Czerwoni potrzebowali chwili, aby znaleźć swój rytm i dzięki wspólnym wysiłkom doprowadzili do remisu 9-9. Wówczas popis siły na zagrywce dał Piotr Kantor, który zaserwował dwa asy, a Polacy odskoczyli na 12-9. Solidna gra Polaków zmuszała rywali do popełniania własnych błędów i dała naszym zawodnikom prowadzenie 15-11. Obaj nasi reprezentanci dobrze prezentowali się w ofensywie (Rudol - 6 punktów w ataku w tym secie, Kantor 5), ale Kanadyjczycy nie składali broni niwelując stratę do 2 oczek przy stanie 19-17. Ostatecznie po znakomitym ataku Kantora, Polacy wygrali partię otwarcia 21-18.

Drugi set rozpoczął się od zaciętej wymiany punkt za punkt, która trwała do stanu 7-7. Wówczas dzięki kapitalnym atakom Schachtera i Dearinga, którzy świetnie wybierali kierunki, drużyna z Kraju Klonowego Liścia odskoczyła na 11-8.  Polacy ruszyli w pościg. Remis 15-15 dał blok Piotra Kantora, który zatrzymał Schachtera. Gra ponownie toczyła się punkt za punkt, jednak po świetnym ataku Schachtera to rywale mieli setballa (20-19), którego Polacy obronili, ale też nie wykorzystali swojej pierwszej szansy, aby zamknąć mecz. Kanadyjczycy mieli jeszcze kolejne szanse, ale to Biało-Czerwoni przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę przy stanie 26-24 po znakomitej akcji zwieńczonej atakiem Rudola.

Obaj nasi reprezentanci zdobyli w tym spotkaniu po 17 punktów. Piotr Kantor popisał się 4 asami, 2 blokami i 11 punktowymi atakami, a Maciej Rudol na swoim koncie zapisał 16 ataków i 1 blok.

- To był dla nas bardzo długi dzień i jesteśmy bardzo zmęczeni. Zagraliśmy dwa bardzo długie mecze, ale cieszymy się, że wygraliśmy naszą grupę. Pierwszy mecz był bardzo trudny, bo rozegraliśmy trzy bardzo długie sety, a na dodatek graliśmy w ciągu dnia, kiedy jest dużo cieplej. Drugie spotkanie też było trudne, ale granie wieczorem, przy niższych temperaturach nieco ułatwiło sprawę - mówił w wywiadzie dla Volleyball World Piotr Kantor. - Teraz musimy odpocząć, ponieważ w sobotę zaczynają się playoffy i to będzie dla nas jak nowy turniej. Nie będzie łatwo, ale z niecierpliwością czekamy na kolejne mecze - dodał Maciej Rudol.

W walce o ćwierćfinał Polacy zagrają z amerykańskim duetem Crabb/Brunner. Początek spotkania o północy polskiego czasu.


Więcej informacji na temat turnieju można znaleźć na oficjalnej stronie. Transmisje z meczów Piotra Kantora i Macieja Rudola na antenach Polsat Sport, a wszystkie spotkania można oglądać na volleyballworld.tv.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej