Martyna Szydłowska, fot. Volleyball World, 16 października 2023

Bartosz Łosiak: Zasłużyliśmy na ten brązowy medal
Bartosz Łosiak i Michał Bryl w Meksyku po raz kolejny zapisali się w historii polskiej siatkówki, zdobywając historyczny, bo pierwszy, medal mistrzostw świata w siatkówce plażowej. Jak obaj podkreślają ten brązowy medal jest dla nich spełnieniem marzeń.
 
Polska para powróciła do rywalizacji po niemal trzymiesięcznej przerwie (spowodowanej kontuzją Michała Bryla jakiej doznał w meczu o brąz w turnieju Elite16 w Gstaad) niespełna tydzień przed startem Mistrzostw Świata w Tlaxcali, i od początku turnieju w Meksyku prezentowała niezwykle wysoką dyspozycję. Michał Bryl i Bartosz Łosiak podczas całego turnieju przegrali tylko trzy sety - dwa w przegranym przez nich półfinale z mistrzami Europy i obecnymi wicemistrzami świata oraz jeden w starciu fazy grupowej z kuzynami Grimalt. W meczu przeciwko Trevorowi Crabbowi i Theo Brunnerowi, którego stawką był brązowy medal, Biało-Czerwoni zaprezentowali świetną siatkówkę, mimo że rywale prezentowali również bardzo wysoki poziom. Punkt na wagę brązowego medalu zdobył Michał Bryl, który był drugim najlepszym punktującym turnieju, zdobywając w Meksyku w sumie 186 punktów - więcej zdobył tylko świeżo koronowany mistrz David Schweiner (202).
 
To jest jak sen. Po przegraniu półfinału, dużo myśleliśmy o tym jak zbudować to wszystko od zera. Dzisiejszy mecz był bardzo trudny, szczególnie w naszych głowach. o był też ostatni mecz w tym turnieju, nasz ósmy, więc czuliśmy zmęczenie. Kibice nam tutaj pomogli. To historyczny medal i to było nasze marzenie - powiedział po meczu Michał Bryl.
 
24815d
 
 
Bartosz Łosiak, który był z kolei najlepszym serwującym mistrzostw - 13 asów, podkreślał jak ważny był dla nich doping publiczności w Tlaxcali. - Kibice nas tutaj niesamowicie wspierali. Myślę, że chyba pamiętali nas z ubiegłego roku. To było bardzo miłe. Meksyk kocha siatkówkę plażową, te trzy miasta Huamantla, Apizaco, Tlaxcala to pokazały. To niesamowite grać przed tymi kibicami i zdobyć tutaj medal, dlatego jesteśmy bardzo szczęśliwi. Zagraliśmy od początku do samego końca, do tego ostatniego meczu, bardzo dobrą siatkówkę. Wczoraj byliśmy bardzo bliscy pokonania Szwedów, ale nie wiem, może nie zasłużyliśmy zagrać w finale, ale na pewno zasłużyliśmy na ten brązowy medal. Oczyściliśmy nasze głowy po wczorajszym meczu. Jestem dumny z naszego zespołu i teraz czas świętować to zwycięstwo.
 
 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej