Anna Daniluk/Polsat Sport fot: Piotr Sumara, 7 stycznia 2019

Bartosz Kurek – sobota należała do niego

Bartosz Kurek jako pierwszy w historii siatkarz zdobył Superczempiona, wygrywając 84. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski 2018 Roku organizowany przez Przegląd Sportowy – Moi rodzice nie wierzyli, że siatkarz jest w stanie zdobyć tę statuetkę. Mamo, tato – zrobiłem to! – powiedział nagrodzony, chwilę po otrzymaniu wyróżnienia.

Już w piątek wieczorem zaczęły pojawiać się pierwsze pogłoski o tym, że jeden z naszych reprezentantów jest w czołówce plebiscytu i ma realne szanse na wygraną. Nikt nie był jednak pewny czy nominacje dla dwóch siatkarzy nie przyczynią się do rozłożenia się głosów i czy ich liczba będzie wystarczająca, by zagrozić Kamilowi Stochowi – bezapelacyjnemu faworytowi Plebiscytu. Rok 2018 należał bowiem do skoczka, który sięgnął po złoto olimpijskie na dużej skoczni, brąz w konkursie drużynowym, zdobył dwa krążki mistrzostw świata oraz wygrał wszystkie zawody w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Z drugiej strony jednak to właśnie siatkarze dokonali rzeczy niemal niemożliwej – obronili tytuł mistrzów świata, jako jedyna polska reprezentacja sportów zespołowych. Ogromną rolę odegrał w tym właśnie Bartosz Kurek, którego spektakularny powrót do formy nadawałby się na wspaniały film motywacyjny dla wszystkich sportowców w chwilach kryzysu. Właśnie ta historia pozwała śmiało typować MVP mistrzostw świata i najlepszego siatkarza Europy na pierwszym miejscu Plebiscytu.

Sam zainteresowany nie był jednak aż tak pewny swojego triumfu – Wszystko zależy od naszych fantastycznych kibiców, którzy mam nadzieję, będą wspierać nas tak jak to robili przez cały sezon kadrowy. Zobaczymy ile nagród zgarnie siatkówka i mam nadzieję, że będziemy częstymi gośćmi na scenie – mówił Polsatowi Sport Bartosz Kurek, tuż przed początkiem Gali Mistrzów Sportu. Atakującemu reprezentacji Polski towarzyszyła narzeczona, siatkarka Anna Grejman, której mistrz świata nie szczędził komplementów – Moja narzeczona zawsze wygląda bardzo pięknie, także dziś to nic wyjątkowego – komentował z uśmiechem.

Po uroczystym wejściu na salę, czerwonym dywanie i zdjęciom na ściance, gdy wybiła godzina dwudziesta rozpoczęła uroczysta ceremonia wręczenia nagród. Dwie pierwsze od razu powędrowały do reprezentacji Polski (Drużyna Roku) i trenera Vitala Heynena (Trener Roku). Po wyróżnieniach specjalnych przyszedł czas na najlepszą dziesiątkę Polski. Z każdym nowoodczytanym nazwiskiem nasi kadrowicze pięli się coraz wyżej i jasne stawało się, że ten Plebiscyt dla Polskiej Siatkówki nie może być nie udany. Kiedy zostały zaledwie trzy nazwiska wciąż w stawce pozostało dwóch polskich siatkarzy – Nie wiem czy komukolwiek na tej sali serce biło szybciej niż mnie. Chyba bardziej już się nie dało… - komentował Kurek. Ostatecznie na trzecim miejscu uplasował się Michał Kubiak, a o Superczempiona wciąż rywalizowali Bartosz Kurek i Kamil Stoch. Gdy przy drugiej lokacie wyczytano skoczka narciarskiego automatycznie ogłoszono, że 84. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Polski 2018 Roku wygrał mistrz świata w piłce siatkowej - Bartosz Kurek.

MVP czempionatu podczas przemówienia towarzyszącemu odbiorowi nagrody nie zapomniał o swoich kolegach z drużyny – Jak wchodziłem na salę zapytano mnie czy mam przygotowaną jakąś przemowę, ale ja wolałem to zrobić inaczej. Chciałem powiedzieć czym dla mnie jest ten Czempion i co on dla mnie znaczy. Byłbym naiwniakiem i głupcem, gdybym myślał, że ta nagroda jest tylko i wyłącznie moja. Panowie – złota Drużyno! To dla Was. Tak Wam dziękują Polacy, tak Wam dziękują kibice i tak Wam dziękuję ja! Prywatnie Wasz kolega, ale też wielki fan tego, co robicie na boisku. Dziękuję Wam bardzo! – powiedział, a chwilę potem zwrócił się także do swojego plebiscytowego konkurenta Kamila Stocha – Kamil! Jesteś bogiem, a ja tylko na chwilkę tutaj wskoczyłem – zakończył Bartosz Kurek.

Zapytany przez Jerzego Mielewskiego o to czy wierzył w sukces na mistrzostwach świata odpowiedział – Nie chcę skłamać i deklarować, że byliśmy pewni od początku do końca, ale czuliśmy, że tworzy się coś wielkiego w tej naszej grupie i że trener Heynen zbudował coś fantastycznego, co przeciwnikom będzie trudno przezwyciężyć na boisku.

Utytułowany zawodnik, deklaruje jednak, że najlepsza siatkówka jeszcze przed nim – Mam nadzieję, że będę cieszył i siebie i Państwa swoją grą jeszcze przez parę lat. Wierzę, że w Tokio ta sama grupa zrobi coś jeszcze większego i będziemy mieli okazję znowu się tu spotkać – zakończył.

Po części oficjalnej przyszedł czas na zabawę na Balu Mistrzów Sportu, jednak siatkarze otrzymali pewną przestrogę – Krótka informacja od naszego kapitana – panowie, macie się zachowywać! Nie mam zamiaru za Was przepraszać, ale bawcie się dobrze i oby jak najdłużej – żartował.

Za nim Bartosz Kurek wraz z narzeczoną oddali się tanecznym zabawom zwycięzca Plebiscytu na gorąco skomentował nagrodę - Ciężko się nie wzruszyć kiedy otrzymuje się taką nagrodę, która, nie chcę powiedzieć jest ukoronowaniem, bo mam nadzieję, że jeszcze przed mną parę pięknych lat, ale na pewno jest wielkim sukcesem i moim, i mojej kochanej dyscypliny – zakończył MVP mistrzostw świata i Najlepszy Sportowiec Polski 2018 Roku.

Celebrowanie wielkich sukcesów rozciągnie się jeszcze na kolejny weekend, bowiem już w sobotę odbędą się Siatkarskie Plusy – Gala 90-lecia Polskiej Siatkówki i 20-lecia Sponsoringu Polskiej Siatkówki przez markę Plus. Transmisja od godziny 19 Polsacie Sport i godziny 20 na Polsacie.

***

Wypowiedzi wykorzystane w tekście pochodzą z materiałów Polsatu Sport.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej