Katarzyna Porębska, fot. Memoriał Wagnera/MPAImages, 19 sierpnia 2023

Bartosz Kurek: dobrze było wrócić na boisko i zagrać mecz

W drugim dniu XX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera reprezentacja Polski pokonała Francję 3:1. W pierwszej szóstce sobotniego spotkania znalazł się Bartosz Kurek, kapitan polskiej drużyny. - Dzisiaj grało nam się bardzo dobrze. Szkoda, że przegraliśmy tego pierwszego seta, bo bylibyśmy wcześniej w hotelu. Cieszę się, że ciało dobrze zareagowało na większy wysiłek. Powoli wracam do pełni sił. W sobotę nie było żadnych problemów. Fajnie było wrócić na boisko i zagrać - powiedział atakujący Biało-Czerwonych.

W sobotnie popołudnie podopieczni Nikoli Grbicia zmierzyli się z Francuzami w ramach drugiego dnia Memoriału Wagnera. Polacy zagrali dużo lepszą siatkówkę niż dzień wcześniej przeciwko Słoweńcom. - Francuzi w tym spotkaniu pozwolili nam na trochę więcej, niż Słoweńcy w piątek. Z drużyną ze Słowenii moglibyśmy rywalizować na równi, gdybyśmy byli w swojej topowej formie. Na razie jeszcze nad nią pracujemy - podkreślił atakujący.

Co ważne, po dłuższej przerwie i ku zadowoleniu kibiców na boisku w krakowskiej TAURON Arenie wybiegł Bartosz Kurek, który zmagał się z kontuzją. Atakujący przeciwko Trójkolorowym rozegrał dwie pełne partie. - Dzisiaj grało nam się bardzo dobrze. Szkoda, że przegraliśmy tego pierwszego seta, bo bylibyśmy wcześniej w hotelu. Cieszę się, że ciało dobrze zareagowało na większy wysiłek. Powoli wracam do pełni sił. W sobotę nie było żadnych problemów. Fajnie było wrócić na boisko i zagrać. Myślę, że jestem jeszcze dość daleko z formą za pozostałą częścią drużyny, choć trzeba przyznać, że koledzy z zespołu też nie są jeszcze w optymalnej formie. Osobiście cieszę się, że udało się nam pokonać Francję - wyznał kapitan.

Polacy Memoriał Wagnera traktują jako jeden z etapów przygotowań do mistrzostw Europy. Cały czas podkreślają, że nie są jeszcze w optymalnej formie i przed nimi wiele pracy. Przypomnijmy, że w fazie grupowej EuroVolley Biało-Czerwoni zagrają z Czechami, Holandią, Macedonią, Danią i Czarnogórą.

- W każdym elemencie możemy się jeszcze poprawić. W sobotę nie zagraliśmy wybitnego spotkania we wszystkich elementach. Na pewno przez najbliższe dni będziemy ciężko trenować, aby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw Europy - podkreślił reprezenant Polski.

 W niedzielę na zakończenie XX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera reprezentacja Polski zmierzy się z Włochami. Pierwszy gwizdek o godzinie 17.00. Natomiast o 14.00 rozpocznie się mecz Francja - Słowenia.

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej