Bartosz Bednorz: trzeba wykorzystać szansę awansu

Polscy siatkarze stoją przed szansą awansu do półfinału mistrzostw Europy juniorów. W środę po znakomitym spotkaniu pokonali Serbię 3:0.

W czwartym meczu fazy grupowej mistrzostw Europy juniorów Polska pokonała Serbię 3:0 (25:21, 25:16, 25:22) i zajmuje drugie miejsce w grupie. W czwartek Polacy zagrają ostatni mecz fazy grupowej z Rosją - Mecze kontrolne sporo nam pokazały, jeśli chodzi o grę Rosjan. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak wyjść na boisko w pełnym skupieniu i zagrać jak najlepszy mecz w naszym wykonaniu – powiedział Bartosz Bednorz, przyjmujący biało-czerwonych.

pzps.pl: Pokonaliście pewnie reprezentację Serbii 3:0. Można zatem powiedzieć, że plan wykonaliście w stu procentach i nadal macie szanse na awans do półfinału.
Bartosz Bednorz: Zgadza się, przed meczem odbyła się odprawa, na której dostaliśmy cenne wskazówki od trenera na temat Serbów. Naszym zadaniem było zrealizowanie wszystkich rad i to się nam udało. Co do awansu szansa jest zawsze, trzeba ją tylko dobrze wykorzystać. Nam udaje się na razie wszystko i jesteśmy zadowoleni ze swojej postawy. Tymczasem skupiamy się na kolejnych meczach i zapominamy o tym co było. Turniej trwa dalej, a przed nami coraz ważniejsze mecze.

- Widać, że dzień przerwy w turnieju bardzo wam pomógł, ale tego samego nie da się już powiedzieć o waszym przeciwniku. Chyba nie było żadnego elementu, którym Serbowie by was zaskoczyli?
- Na pewno dzień wolnego był dla nas bardzo ważny. Każdy zapewne potrzebował dnia na to, aby odpocząć i na spokojnie pomyśleć nad taktyką na kolejny mecz. Ciężko tu mówić o elemencie, który mógłby nas zaskoczyć, ponieważ wyszliśmy na to spotkanie z chłodną głową i w pełni skoncentrowani, co pomogło nam uniknąć elementów zagrożenia ze strony Serbów.

- Nie da się ukryć, że kluczem do zwycięstwa w środowym meczu była zagrywka – dziesięć asów przy zaledwie trzech Serbów, a także blok 13 do 8.
- To prawda w tych elementach to my okazaliśmy się lepsi. To ogromna zasługa trenera, który nas bardzo dobrze przygotował fizycznie jak i psychicznie do tego spotkania.

- W czwartek czeka was ostatni mecz fazy grupowej z Rosją. Podczas przygotowań do tegorocznych mistrzostw Europy rozegraliście spotkania kontrolne. Zatem na co musicie zwrócić szczególną uwagę w meczu z Sborną?
- Mecze kontrolne sporo nam pokazały, jeśli chodzi o grę Rosjan. Stąd myślę, że taktykę już znamy, więc nie pozostaje nam nic innego jak wyjść na boisko w pełnym skupieniu i zagrać jak najlepszy mecz w naszym wykonaniu.