- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Australijski triumf nad Wisłą
Danuta Rękawica, fot. Adrian Sawko, 15 czerwca 2019
Mariafe Artacho i Taliqua Clancy stanęły na najwyższym stopniu podium FIVB Beach Volleyball World Tour Warsaw 2019. Australijska para w finale nadwiślańskiego turnieju pokonała Amerykanki Kelly Larsen/Emily Stockman. Brązowe medale odebrały natomiast siatkarki z Brazylii Agatha Bednarczuk i Eduarda "Duda" Santos Lisboa.
W turnieju kobiet World Tour Warsaw 2019 w sobotę rozegrano najważniejsze mecze - półfinały, a także bezpośrednie starcie o medale. Oba spotkania półfinałowe zakończyły się w dwóch setach. Jako pierwsze do walki o złoto awansowały Australijki, które pokonały parę Maria Antonelli/Carol w dwóch setach. Obie dwójki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony, choć to Clancy i Artacho kontrolowały sytuację. Brazylijki walczyły, ale długie i zacięte akcje najczęściej kończyły się na korzyść przeciwniczek. Drugi półfinał zakończył się szybciej, a Amerykanki rozpędzały się z akcji na akcję. Seta premierowego rozegrano zupełnie pod dyktando skutecznie uderzających Stockman/Larsen. W zależności od sytuacji wykorzystywały one swoją siłę, ale i spryt. Druga brazylijska para w "czwórce" miała swoją szansę w drugiej partii, ale "nakręcone" przeciwniczki zagrały bardziej na luzie, Larsen wykorzystywała swój dobry blok i to pozwoliło im wygrać.
O brąz bratobójczy pojedynek stoczyły więc dwie pary z Brazylii. Obie znają się bardzo dobrze, nic więc dziwnego, że w pierwszym secie cały czas toczyła się walka punkt za punkt. Długi i wyrównany set. Co prawda najpierw na prowadzenie wysunęły się Maria Antonelli i Carol, ale bardzo dobra postawa Dudy zmieniła sytuację i to ta druga para przewodziła grze, ale krótko. Od połowy seta, do samego końca oba duety szły łeb w łeb, a emocjonalnie lepiej wytrzymały go Agatha i Duda, bowiem ostatnie punkty zdobyły one po błędach przeciwniczek.
Finał był kwintesencją czterogwiazdkowego World Touru kobiet w Warszawie. Amerykanki i Australijki zapewniły nie tylko emocje, ale także zaprezentowały siatkówkę na najwyższym światowym poziomie. Głównie w pierwszym secie trwała zacięta walka, a duet australijski w ważnym momencie dzięki swojej zagrywce zbudował delikatną przewagę. Nie zdołały jej utrzymać, ale długa i równa końcówka zakończyła się finalnie ich zwycięstwem. Wygrana dodała Artacho i Clancy skrzydeł i konsekwentnie budowały one dystans w kolejnej części meczu. Nie ustrzegły się błędów, ale wypracowane prowadzenie było bezpieczne i niedługo później mogły cieszyć się z pierwszego w tym sezonie zwycięstwa w cyklu World Tour.
Wyniki turnieju kobiet - sobota:
półfinały:
Clancy/Artacho Del Solar (AUS) - Maria Antonelli/Carol (BRA) 2:0
(21:17, 21:16)
Stockman/Larsen (USA) - Agatha/Duda (BRA) 2:0
(21:11, 21:19)
mecz o 3. miejsce:
Maria Antonelli/Carol (BRA) - Agatha/Duda (BRA) 0:2
(21:23, 16:21)
finał:
Clancy/Artacho Del Solar (BRA) - Stockman/Larsen (USA) 2:0
(22:20, 21:17)
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej