Daria Włosińska, 5 stycznia 2014

Drugiego dnia Turnieju Kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata podopieczne trenera Makowskiego pokonały Hiszpanki, a kibice zgromadzeni w Atlas Arenie dopisali i stworzyli niezwykłą atmosferę.

Drugiego dnia Turnieju Kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata podopieczne trenera Makowskiego pokonały Hiszpanki, a kibice zgromadzeni w Atlas Arenie dopisali i stworzyli niezwykłą atmosferę.

Kolejne zwycięstwo na Waszym koncie.  Wszystko idzie tak jak należy.

Jest zwycięstwo 3:0. Teraz czeka nas chwilka odpoczynku i myślimy już tak naprawdę tylko o reprezentacji Belgii. Wierzę, że niedziela będzie naszym dniem. Jeszcze nie miałyśmy odprawy, jutro będziemy ustalać taktykę, więc wtedy dowiemy się czegoś więcej.

Po raz kolejny kluczem do zwycięstwa okazała się być zagrywka. Zgodzi się Pani z tym stwierdzeniem?

Ciężko powiedzieć. To jest naprawdę duża hala. Brakuje nam punktów odniesienia, czasami mamy trudności w przyjęciu zagrywki. Myślę jednak, że nasza zagrywka funkcjonowała dziś naprawdę dobrze. Było kilka błędów, ale było też kilka punktów zdobytych bezpośrednio zdobytych.

Kibice dziś nie zawiedli. Jak oceni Pani atmosferę panującą w Atlas Arenie?

Mam nadzieję, że jutro będzie pełna hala. Doping kibiców nas pozytywnie napędza kiedy skandują nasze nazwiska, klaszczą, bija brawo, gdy się dobrze bawią. Także liczę na to, że jutro również dopiszą i pojawią się na hali w komplecie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej