- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Amerykanki mistrzyniami świata
EA, 12 października 2014
USA pokonały w Mediolanie Chiny 3:1 (27:25, 25:20, 16:25, 26:24) w finałowym meczu mistrzostw świata kobiet. Jest to pierwszy tytuł w historii wywalczony przez siatkarki amerykańskie.
Przed czterema laty kolejność czołowej trójki w turnieju była następująca: 1. Rosja, 2. Brazylia, 3. Japonia. Polska zajęła 9. miejsce. W tym roku biało-czerwone nie startowały. W historii MŚ polskie siatkarki trzykrotnie stawały na podium - w 1952 roku (srebrny medal) oraz w 1956 i 1962 (brązowe).
- Przybyliśmy do Włoch, żeby tworzyć historię i dokonaliśmy tego - powiedział po finale trener USA, Karch Kiraly. - To była ciężka bitwa. Gratuluję Lang Ping i jej drużynie. Ona zaprezentowały się fantastycznie w całym turnieju. Nawet w sytuacji gdy prowadziliśmy 2:o wiedzieliśmy, że Chinki nie poddadzą się. Walka toczyła się do samego końca.
Karch Kiraly podkreślił, że w obu zespołach jest kilka znakomitych młodych zawodniczek. - Mam nadzieję, że w przyszłości dojdzie do gry pomiędzy naszymi zespołami - powiedział.
MVP turnieju została Amerykanka Kimberly Hill. W przeszłości grała w ORLEN Lidze w zespole z Sopotu. - Dokonała ona niewiarygodnego postępu - powiedział. - Jest zawodniczką najwyższej klasy światowej. Jest świetnie wyszkolona technicznie. Może jeszcze grać lepiej. Zagrała znakomity turniej.
USA: Glass, Larson-Burbach, Dietzen, Murphy, Hill, Akinradewo oraz Banwarth (l), Thompson, Fawcett, Dixon; Chiny: Qiuyue, Ting, Xinyue, Chunlei, Ruoqi, Ting oraz Danna (l), Fangxu, Huimin. Sędziowali: Pasquali (Włochy), Rodriguez (Hiszpania). Widzów: 12 600
W meczu o trzecie miejsce Włochy przegrały z Brazylią 2:3 (15:25, 13:25, 25:22, 25:22, 7:15). - Myślę, że dzisiaj widzieliśmy dwa różne spotkania - powiedział trener Brazylii Ze Roberto. - W pierwszych dwóch partiach mój zespół zaprezentował dobrą siatkówkę. Umiejętnie broniliśmy, skutecznie blokowaliśmy oraz atakowaliśmy.
Brazylijski szkoleniowiec dodał, że w dwóch kolejnych partiach w grze jego zespołu powstały problemy z atakami ze skrzydeł, a rywalki poprawiły grę blokiem. - Poprawiło się zdecydowanie rozegranie rywalek i zaczęliśmy mieć problemy - powiedział.
Dodatkowo w zespole brazylijskim w trzecim i czwartym secie nie funkcjonowała zagrywka. - Na szczęście w tie breaku wszystko wróciło do normy. Graliśmy do końca i zostaliśmy nagrodzeni - powiedział Ze Roberto.
Trener włoskiej drużyny Marco Bonitta serdecznie gratulował brazylijskiej drużynie zwycięstwa. - Chciałbym przede wszystkim pochwalić rywalki - powiedział. - Mecz był bardzo trudny. Myślę, że moja drużyna rozegrała dobre mistrzostwa. Jesteśmy zadowoleni z wyników. Zrealizowaliśmy postawione przed nami zadania. Było to nasze wspólne duże zwycięstwo.
Włochy: Lo Bianco, Del Core, Chirichella, Arrighetti, Centoni, Costagrande, De Gennaro (libero) oraz Diouf, C. Bosetti, Folie, Piccinini i Ferretti; Brazylia: Lins, Castro, Jaqueline, Rodrigues, Claudino, Thaisa, Camila (libero) oraz Guimaraes, Caixeta i Fabiola
Nagrody indywidualne MŚ:
Najlepsza zawodniczka (MVP): Kimberly Hill (USA)
Najlepiej punktująca: Ting Zhu (Chiny)
Najlepsza rozgrywająca: Alisha Glass (USA)
Najlepsza atakująca: Sheilla Castro (Brazylia)
Najlepsze przyjmujące: Ting Zhu (Chiny), Kimberly Hill (USA)
Najlepsze środkowe: Thaisa Menezes (Brazylia), Junjing Yang (Chiny)
Najlepsza libero: Monica De Gennaro (Włochy)
Nagroda fair play: Jose Roberto Guimares (Brazylia)
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej