Alessandro Chiappini: oglądajcie EUROVOLLEY POLAND 2017

Od jesieni w podwawelskim grodzie znów będzie można oglądać „na żywo”  mecze ekstraklasy w siatkówce. Do rywalizacji w Orlen Lidze włączy się żeńska drużyna - Trefl Proxima Kraków, prowadzona przez włoskiego trenera Alessandro Chiappiniego. Głównym tematem naszej rozmowy ze znanym szkoleniowcem jest jednak EUROVOLLEY POLAND 2017. Aż 14 z 36 meczów tego turnieju odbędzie się od 24 sierpnia do 3 września w TAURON Arenie Kraków.

pzps.pl: Czy wybiera się Pan  na spotkania do TAURON Areny, gdzie już w fazie grupowej zmierzą się mocne zespoły Rosji i Bułgarii, wicemistrzowie Europy sprzed dwóch lat Słoweńcy i starający się nawiązać do wielkich sukcesów Hiszpanie, a od fazy pucharowej zapewne Polacy i Włosi oraz wszystkie najlepsze reprezentacje tegorocznych mistrzostw?
Alessandro Chiappini: Szczególnie w Krakowie rozgrywki zapowiadają się bardzo ciekawie, ja jednak w pierwszej kolejności muszę się skupić się na moich obowiązkach związanych z pracą z drużyną narodową siatkarek Słowenii (Alessandro Chiappini jest nie tylko trenerem Trefla Proximy, ale także selekcjonerem wspomnianej reprezentacji – przyp. red.).  Podczas grupowej fazy mistrzostw w TAURON Arenie,  ekipa Słowenii walczyć będzie jeszcze w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Mam nadzieję, że uda mi się wyrwać do Krakowa na decydujące mecze EUROVOLLEY Poland 2017.

Dlaczego, Pana zdaniem,  warto oglądać mecze „na żywo” z trybun hali, zamiast w telewizji?
Oglądanie meczów siatkarskich w hali sportowej to wielki ładunek emocji, nieporównywalny z żadną inną formą śledzenia widowiska. Tym bardziej jeśli można to robić w tak pięknym obiekcie, jak ten nasz w Krakowie.  Polscy kibice bardzo interesują się siatkówką i potrafią stworzyć niesamowitą atmosferę, to jest naprawdę coś wyjątkowego i jestem przekonany, że tak będzie również w czasie tegorocznych mistrzostw Europy.

Czy zachęca Pan swoje zawodniczki z Trefla Proximy do skorzystania z niepowtarzalnej okazji zobaczenia z bliska w akcji czołowych siatkarzy Europy?
Zachęcam nie tylko zawodniczki Trefla Proximy, ale całą naszą siatkarska rodzinę w Krakowie. Trzeba koniecznie skorzystać z z tej niepowtarzalnej okazji. Można się wiele nauczyć , poznać nowinki techniczne i ciekawe rozwiązania taktyczne, grę na bardzo wysokim poziomie. My nigdy nie nie przestajemy ucz i zapewne wykorzystamy do tego również mistrzostwa Europy.

Komu będzie Pan kibicował oprócz  rzecz jasna – reprezentacji Włoch?
Z racji pracy dla Słoweńskiej Federacji Siatkówki, chciałbym żeby Słoweńcy powalczyli znów o medal.  Moim serdecznym przyjacielem jest natomiast  trener reprezentacji Polski Ferdinando De Giorgi i wiadomo, że życzę mu także sukcesów.  Z okazji EUROVOLLEY POLAND 2017 mam też szczególne marzenia, Chciałbym, żeby wszystkie mecze, a szczególnie te w Krakowie,  były rozgrywane przy pełnych trybunach. Im więcej ludzi przekona się do siatkówki, tym większa szansa na to, że pojawiać się będą od października również  na spotkaniach ORLEN Ligi z udziałem Trefla Proximy. Mistrzostwa Europy mogą się stać pierwszym ważnym krokiem do odbudowy zainteresowania krakowskich kibiców ligowymi występami siatkarek. Dziewczęta Trefla Proximy Kraków bardzo liczą na ich doping!