Anna Daniluk, foto: FIVB, 22 maja 2018

Agnieszka Kąkolewska: zwycięstwo jest nagrodą za nasz wysiłek

Polki po zaciętym meczu pokonały 3:2 (18:25, 25:17, 25:18, 22:25, 15:12) reprezentację Chin w inauguracyjnym meczu drugiego tygodnia rozgrywek Ligi Narodów. Choć biało-czerwone cały budują nową drużynę udowodniły, że są w stanie nawiązać walkę z najlepszymi.

Mimo przegranej w pierwszym secie, nasze siatkarki potrafiły pokazać dobrą siatkówkę w kolejnych partiach. Podopieczne Jacka Nawrockiego grały skutecznie w bloku, a przede wszystkim umiejętnie wykorzystywały pomyłki rywalek, których Chinki nie potrafiły się ustrzec (aż 25 własnych błędów). Największą armatą w polskim zespole była jednak Malwina Smarzek, która wzięła na siebie ciężar gry i stała się prawdziwą liderką drużyny, zdobywając w spotkaniu aż 35 punktów. Atakująca zanotowała blisko 50-procentową skuteczność w swoim koronnym elemencie, postawiła jeden skuteczny blok i posłała pięć punktowych zagrywek na stronę Azjatek.

Po meczu powiedziały:

Agnieszka Kąkolewska, kapitan reprezentacji Polski: Jestem bardzo szczęśliwa i bardzo dumna z wygranej w tym spotkaniu. Gra z tak silnym przeciwnikiem jak Chiny jest zawsze trudna, dlatego to zwycięstwo traktujemy jak nagrodę za nasz wysiłek. Naszym założeniem jest walka o każdy punkt w każdym spotkaniu, niezależnie od tego z jakim rywalem aktualnie się mierzymy. Zawsze jednak pokonanie drużyny z elity smakuje inaczej i przynosi dodatkową radość.

Lang Ping, trenerka reprezentacji Chin: Mecz taki jak ten jest wspaniałą nauczką dla naszego zespołu. Widzę, że aby połączenie młodzieży i doświadczonych zawodniczek przyniosło efekt, czeka nas jeszcze wiele pracy. Sporo problemów w starciu z Polkami sprawiło nam dokładne przyjęcie i wiemy, że nad tym elementem musimy jeszcze popracować.

Liu Xiaotong, kapitan reprezentacji Chin: Polskie siatkarki sprawiły nam wiele kłopotów swoimi serwisami, przez które nasz przyjęcie było niestabilne, co w konsekwencji wpłynęło na inne elementy gry. Mimo tych niedogodności bardzo starałyśmy się wygrać i próbowałyśmy się nie poddawać. Wierzę, że wyniesiemy wiele lekcji z tego meczu i wprowadzimy do naszej siatkówki wszystkie niezbędne poprawki.  

Statystki meczowe: http://www.volleyball.world/en/women/schedule/8826-china-poland/post#statsteams

Jutro biało-czerwone zmierzą się z Serbkami, natomiast w czwartek zagrają z reprezentacją Tajlandii. Oba mecze rozpoczną się o godz. 11:20 i będą transmitowane przez Polsat Sport.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej