Anna Daniluk, foto: FIVB, 23 maja 2018

Agnieszka Kąkolewska: dałyśmy z siebie 100%

Po pełnym emocji spotkaniu, Polki uległy reprezentacji Serbii 1:3 (25:20, 25:27, 24:26, 15:25) w drugim starciu drugiego tygodnia Ligi Narodów Kobiet – Końcowy wynik odzwierciedla nasz brak doświadczenia w meczach, stojących na wysokim poziomie – przyznała Agnieszka Kąkolewska, kapitan kadry Polski.

Mecz Polska – Serbia można podzielić na dwie części. Pierwsza to imponująca gra naszych siatkarek, które potrafiły dotrzymać kroku wicemistrzyniom olimpijskim, będąc dla nich równorzędnym partnerem. Ostatni set stanowił jednak odrębną część tego starcia i widać było, że Polki są przytłoczone dwukrotną przegraną na przewagi, a niemoc i bezsilność odbierają im całą radość i swobodę w grze.

Po meczu powiedzieli:

Jacek Nawrocki, trener reprezentacji Polski: Czujemy się zaszczyceni tym, że udało nam się sprostać poziomowi meczu. Wiedzieliśmy, że Serbia jest topową drużyną na świecie, dlatego bardzo cieszymy się, że udało nam się nawiązać z nimi równą walkę, bo nie możemy ukrywać faktu, że jest to zespół o wiele lepszy od nas. Walczyliśmy o każdy punkt, a dwie pierwsze partie zagraliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy duże szanse na to, by prowadzić w meczu 2:0, ale popełniliśmy kilka błędów taktycznych w drugim secie. W trzeciej odsłonie także nie udało nam się wystrzec złych decyzji. Niemniej jednak jestem zadowolony z naszej gry, a jedyne czego żałuje, to tego, że nie utrzymaliśmy dobrego poziomu do samego końca spotkania.

Agnieszka Kąkolewska, kapitan reprezentacji Polski: W tym meczu dałyśmy z siebie 100% i miałyśmy szansę na wygraną, jednak sposób, w jaki grałyśmy końcówki setów pokazał nasz brak doświadczenia w meczach o takiej randze, co tylko potwierdza końcowy wynik spotkania.

Zoran Terzić, trener reprezentacji Serbii: Kiedy porównuję grę Polski w trakcie kwalifikacji do mistrzostw świata w zeszłym sezonie i podczas tegorocznej Ligi Narodów Kobiet, muszę przyznać, że stała się ona o wiele lepszym zespołem. Dla nas zwycięstwo nad tak dysponowanym rywalem jest bardzo ważne, tym bardziej, że graliśmy bez Tijany Bosković. Taka wygrana pokazuje, że mamy wiele dobrych zawodniczek w swoich szeregach. Polska zagrała bardzo dobry mecz, w dobrym tempie. Dla nas najważniejszy jest jednak fakt, że zagraliśmy o wiele lepiej niż we wtorek i mam nadzieję, że poziom naszej gry będzie wzrastał wraz z rozwojem turnieju.  

Milena Rasić, kapitan reprezentacji Serbii: Chciałabym pogratulować Polsce walki w starciu z nami. Myślę, że nie zaprezentowałyśmy naszej najlepszej siatkówki. Mam jednak nadzieję, że w dalszym ciągu będziemy poszukiwać poprawy naszej gry w każdym elemencie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej