1LK: Sorella Częstochowianka nadal bez wygranego seta

Kolejna porażka KS Sorelli Częstochowianka. Tym razem, w ramach 19.kolejki, częstochowianki musiały uznać wyższość Enei Energetyka Poznań.

- Wydaje mi się, że już każdy w Polsce wie jak wygląda nasza sytuacja. Chcemy dograć tę ligę, w zmienionym w stu procentach składzie. Dziewczyny, które udało nam się pozyskać, to w głównej mierze zawodniczki, które grają w rozgrywkach 1.Ligi Śląskiej, chociaż jest też jedna siatkarka z drugiej ligi. Niestety nie mamy zbyt wiele treningów, a jedynym dniem gdzie stawiamy się w komplecie jest piątek. Czasami uda nam się zorganizować zajęcia w czwartki, ale wtedy przeważnie jesteśmy w bardzo okrojonym składzie – powiedziała po meczu Anita Krzyczmonik, trener KS Sorelli Częstochowianka – Mimo tego, osobiście widzę progres i cieszę się z niego. Udało nam się przekroczyć pewne bariery, które dość długo nas trapiły i dlatego każdy mały krok jest dla nas ogromną radością. Udało nam się ciekawią ułożyć skład, który mimo, że składa się z  różnych elementów, zaczyna funkcjonować jako całość.   

Początek spotkania zapowiadał się dość wyrównanie, jednak kolejne akcje uwidoczniły przewagę drużyny prowadzonej przez Marcina Patyka. Częstochowianki oddawały punkty w polu serwisowym, co było wodą na młyn dla Energetyka. Przy stanie 8:14 o pierwszą przerwę dla swojego zespołu poprosiła Anita Krzyczmonik. Czas taktyczny, przyniósł chwilową poprawę, jednak wysoka przewaga poznanianek okazała się nie do odrobienia. Przyjezdne wygrały premierową partię wynikiem 25:14.

Drugi set otworzyły dobre bloki gospodyń, a dodatkowe dwa błędy rywalek przyniosły drużynie z województwa śląskiego dwupunktowe prowadzenie. Przewagę tę jednak odrobiły poznanianki, które szybko odskoczyły na sześć punktów zapasu (12:6). Choć Energetyk miewał przestoje i chwilowe spadki koncentracji, doświadczenie nie pozwoliło mu na większe straty punktowe. Finalnie zespół z Poznania wygrał tę partię do 17.  

Trzeci set, nie różnił się niczym od pozostałych i nie dostarczył kibicom zbyt wielu emocji. Ostatnia partia trwała zaledwie 21 minut, a trener Marcin Patyk wpuścił na boisko siatkarki wracające do gry po kontuzji. MVP spotkania wybrano libero Wiktorię Stryjak, natomiast w drużynie przegranej ponownie wyróżniona została rozgrywająca Anna Wrzeszcz-Drabik. Najlepszą punktującą Energetyka była Marta Pamuła, która w całym meczu zdobyła 19 punktów.

Dzięki tej wygranej Energetyk wskoczył na drugie miejsce w tabeli. Gospodynie zajmują przedostatnie miejsce.

KS Sorella Częstochowianka Częstochowa -Enea Energetyk Poznań  0:3 (14:25, 17:25, 13:25)

KS Sorella Częstochowianka: Martyna Chmielewska, Daria Tarnawska, Aneta Grabińska, Klaudia Worwąg, Joanna Komorek, Anna Drabik-Wrzeszcz, Sandra Luftner (L) oraz  Nikola Witkowska, Marta Formela, Maja Stanowska, Natalia Kowalik (L). Trener: Anita Krzyczmonik

Enea Energetyk Poznań: Marta Pamuła, Anna Regulska, Wiktoria Niwald, Julita Molenda, Julia  Sobalska, Wiktoria Stryjak (L)oraz Martyna Szczepuła, Oriana Miechowicz,  Aleksandra Stachowicz, Zofia Bielarz, Zuzanna Dopierała. Trener: Marcin Patyk