Jakub Zabielny, fot. Michał Filecki, 20 lutego 2023

1LK: LOS Nowy Dwór wraca z tarczą z Sosnowca

Bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie obejrzała w sobotnie popołudnie licznie zgromadzona sosnowiecka publiczność. Los Nowy Dwór Mazowiecki z nawiązką zrewanżował się za porażkę w pierwszej rundzie pokonując w czterech setach Płomień Sosnowiec.

Pierwszy set to od początku dobra gra siatkarek z Sosnowca. Bardzo skuteczna w ataku Oliwia Laszczyk była motorem napędowym swojej drużyny. Z każdą kolejną minutą coraz lepiej zaczęły poczynać sobie siatkarki Nowego Dworu. Grę przyjezdnych dobrze prowadziła rozgrywająca Katarzyna Maj, która równo rozdzielała piłki do swoich atakujących. W środkowej części pierwszej partii mecz się wyrównał (12:12). Żadna z drużyn nie mogła odskoczyć na więcej niż dwa oczka. W końcówce na prowadzeniu 20:18 były gospodynie. Ta niewielka przewaga nie wystarczyła jednak do końcowego zwycięstwa. Bardzo ambitnie grająca drużyna przyjezdnych najpierw odrobiła tę stratę, by za chwilę prowadzić 21:20. Ostatecznie LOS Nowy Dwór wygrał premierową odsłonę 25:23 i objął prowadzenie w meczu.

W drugim secie od początku dominowały siatkarku LOS-u. Bardzo skuteczne w pierwszej akcji po przyjęciu zagrywki Świętoń i Kowalczyk raz za razem ,,dziurawiły” sosnowiecki parkiet. Po stronie gospodyń szwankowało przyjęcie zagrywki, co w dużej mierze utrudniało skuteczną grę. Przy wyniku 3:8 trener gospodyń wykorzystał pierwszą przerwę dla swojego zespołu. Po niej obraz gry nie uległ jednak zmianie. Nowodworzanki kontrolowały przebieg gry (11:16,15:20) i jak najbardziej zasłużyły na zwycięstwo. Set zakończył się wynikiem 19:25 i objęciem prowadzenia 2:0 w setach przez LOS Nowy Dwór Mazowiecki.

23738c 1

Trzecia partia była najbardziej zacięta ze wszystkich i o końcowym wyniku musiała zadecydować gra na przewagi. Początek nie zwiastował jednak tak dramatycznej końcówki. Zawodniczki z Nowego Dworu idąc za ciosem od początku narzuciły gospodyniom swoje warunki. Nie mając praktycznie słabych punktów zdominowały wydarzenia na boisku. Punktowały ze wszystkich stref, budując sobie wysoką przewagę ( 11:16). Sosnowiczanki nie spuściły jednak głów. Do skutecznej Laszczyk dołączyła Deptuch i przewaga przyjezdnych zaczęła topnieć ( 19:20 ). Kolejny zryw Nowodworzanek dał im przewagę 24:21 i trzy piłki meczowe. Nie potrafiły ich jednak wykorzystać. Zaczęły popełniać proste błędy w ataku podając rękę przeciwnikowi. Gospodynie niesione głośnym dopingiem swoich kibiców przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę wygrywając ostatecznie 28:26 pozostając dalej w grze.

23738a 1

Czwarty, jak się później okazało ostatni set tego meczu lepiej rozpoczęły siatkarki z Nowego Dworu. Dalej skuteczne na skrzydłach były Świętoń i Kowalczyk oraz punktujące ze środka Paluszkiewicz i Filipek, a bardzo dobrze prowadziła grę Maj. Tym samym zawodniczki LOSu nie pozostawiały złudzeń, która z drużyn jest tego dnia siatkarsko lepsza. Po stronie Płomienia poza Laszczyk nie było innych siatkarek, które wsparły by ją w ofensywie. Cały set był pod pełną kontrolą drużyny LOS-u (6:8,12:16). Tylko w jednym momencie gospodynie zbliżyły się na dwa punkty (18:20) wlewając w serca swoich kibiców nadzieję na piątą partię. Odpowiedź Nowodworzanek była natychmiastowa. Kilka skutecznych akcji na siatce i błyskawicznie zrobiło się 19:24. Błąd zagrywki jednej z Sosnowiczanek zakończył to spotkanie. Bardzo cenne trzy punkty w kontekście rozstawienia w fazie play-off pojechały do Nowego Dworu. 

MVP meczu została rozgrywająca zwycięskiej drużyny - Katarzyna Maj.

Trans-Ann Płomień Sosnowiec – LOS Nowy Dwór Mazowiecki 1:3 ( 23:25,19:25,28:26,19:25)

23738c 1

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej