1LK: KS BAS znów triumfuje u siebie

Aż trzy spośród czterech rozegranych w sobotę w Białymstoku partii kończyły się zwycięstwem jednej z drużyn 25:17. Najbardziej wyrównany był drugi set, który białostoczanki wygrały do 22. Zawodniczki Sebastiana Grzegorka wygrały także pierwszą i czwartą odsłonę rywalizacji i pomimo słabszej gry w trzeciej partii pokonały SAN-Pajdę Jarosław 3:1.

W pierwszą odsłonę rywalizacji lepiej weszły białostoczanki. Przy zagrywce Barbary Sokolińskiej KS BAS objął prowadzenie 5:2. Narastająca liczba błędów po stronie gospodarzy wywróciła rezultat na tablicy wyników. SAN-Pajda objęła prowadzenie 9:7, lecz już w połowie seta wynik się wyrównał. Druga część seta układała się po myśli ekipy z Podlasia. Przy zagrywce Sokolińskiej białostoczanki odskoczyły ekipie gości na dwa oczka, a w kolejnych fragmentach seta powiększyły swoją przewagę. W końcówce nadal dominowały podopieczne trenera Grzegorka, wygrywając 25:17.

Minimalną przewagę na początku seta numer dwa utrzymywały gospodynie, a po chwili powiększyły ją do czterech punktów. Po dobrym momencie gry siatkarki z Jarosławia zniwelowały jednak straty i wyrównały stan rywalizacji. Podziałało to motywująco na białostoczanki, które przy zagrywce Pauliny Niedźwieckiej ponownie objęły prowadzenie (14:10). W poczynania drużyny KS BAS-u wkradła się pewna nerwowość, co doprowadziło do remisu po 15. W kolejnych fragmentach seta gra lepiej układała się po stronie podopiecznych Sebastiana Grzegorka. Białostoczanki stopniowo powiększały przewagę, czego wynikiem był zapas czterech piłek setowych. Druga z nich została wykorzystana za sprawą obicia bloku SAN-Pajdy przez Barbarę Sokolińską.

Początek trzeciego seta ponownie należał do białostoczanek. Po punktowym bloku Ludoviki Mennecozzi KS BAS objął prowadzenie 7:4. W połowie partii do głosu doszedł zespół z Jarosławia. Skuteczny atak Katarzyny Saj doprowadził do remisowego rezultatu 12:12. Niedługo później kolejny punktowy atak tej samej zawodniczki zagwarantował przyjezdnej drużynie jednopunktowe prowadzenie. SAN-Pajda powiększyła swoją przewagę i chwilę później prowadziła już 20:15. Podopieczne Macieja Tietiańca utrzymały korzystny rezultat i wygrały partię 25:17.

Początek czwartego aktu rywalizacji bezwzględnie należał do ekipy z Białegostoku. Przy zagrywce Pauliny Niedźwieckiej KS BAS natychmiast objął prowadzenie 6:0. Siatkarki z Jarosławia odpowiedziały czterema punktami z rzędu, lecz w kolejnych fragmentach seta białostoczanki utrzymywały uzyskaną wcześniej zaliczkę. KS BAS kontrolował przebieg seta i po skutecznym bloku Łucji Kuriaty wygrał go 25:17, zaś cały mecz 3:1.

MVP spotkania wybrano zawodniczkę gospodarzy – Julię Papszun.

W najbliższej kolejce siatkarki z Jarosławia zagrają u siebie z LTS Legionovią Legionowo. Spotkanie zaplanowano na 12:00 w najbliższą sobotę. Białostoczanki swój kolejny mecz rozegrają dopiero za dwa tygodnie. Przeciwnikiem będzie drużyna Enea KS Piła.

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok – SAN-Pajda Jarosław 3:1 (25:17, 25:22, 17:25, 25:17)

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: Paulina Niedźwiecka, Barbara Sokolińska, Ludovica Mennecozzi, Julia Papszun, Magda Ociepa, Łucja Kuriata, Julia Michalewicz (l), Karolina Szmigielska (libero), oraz Anna Wojciechowska, Klara Kempfi, Patrycja Panasewicz, Maja Szymańska, Renata Biała

Trener: Sebastian Grzegorek

SAN-Pajda Jarosław: Ewa Grzelak, Kinga Magierowska, Rezija Mazure-Mago, Katarzyna Saj, Natalia Andrzejewska, Martyna Zięba, Ewa Machowska (l), Angelika Gawlik (l) - Marcelina Gliniecka, Marta Łubianka, Katarzyna Stepko, Patrycja Papszun

Trener: Maciej Tietianiec

Transmisja meczu dostępna na YouTubie:

https://www.youtube.com/watch?v=kML2tOGNC1A