- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- 1LK: KS BAS Białystok z szóstym zwycięstwem z rzędu
Karol Słomka, 12 marca 2023
Siatkarki z Białegostoku nie zamierzają się zatrzymywać i sięgają po kolejną wygraną. Tym razem po bardzo ciekawym spotkaniu pokonały 3:0 drużynę z Legionowa i umocniły się na piątym miejscu w ligowej tabeli.
Już sam początek sobotniej rywalizacji zapowiadał ogrom emocji jakie będą towarzyszyły temu spotkaniu. W mecz lepiej weszła drużyna z Legionowa, która przy zagrywce Marty Dudy odjechała na trzy punkty przewagi (4:7). Białostoczanki jednak z akcji na akcję zaczynały się „budzić” i już po chwili tablica wyników wyświetlała remis 8:8. Gra zaczęła toczyć się punkt za punkt, ale ponownie na trzypunktowe prowadzenie wyszły przyjezdne, które zatrzymały na skrzydle Paulinę Niedźwiecką i to one wchodziły w decydującą część seta z kilkupunktową zaliczką i prostą drogą do zamknięcia premierowej partii na swoją korzyść. Przy prowadzeniu Legionovii 23:21 zawodniczki z Mazowsza popełniły dwa błędy własne, co poskutkowało remisem. Pierwsze piłkę setową miały legionowianki, jednak została ona obroniona, tak samo jak i druga. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i przekonały się o tym podopieczne trenera Grzegorza Kowalczyka, które pozwoliły gospodyniom wyjść na prowadzenie a po chwili po błędzie w ataku Marty Dudy przegrały tego seta.
Biorąc pod uwagę zaciętą walkę jaka miała miejsce w premierowej partii, mało kto spodziewał się, ze w drugim secie gospodynie w tak dosadnym stopniu zaprezentują swoją siłę i wyższość nad zespołem z Legionowa. Czujnie na siatce grała Natalia Gronostajska-Ogrodnik, a swoje ataki kończyła Agnieszka Cur-Słomka i Paulina Niedźwiecka. Gdy Pola Nowacka w parze z Natalią Gronostajską-Ogrodnik zatrzymały blokiem Martę Dudę, o czas poprosił szkoleniowiec gości. Cały czas utrzymywała się dwupunktowa przewaga gospodyń i gra toczyła się punkt za punkt. Kolejny zryw jednak nastąpił po stronie BAS-u, który powiększył przewagę do czterech punktów (14:10) i zmusił trenera Kowalczyka o wzięcie już drugiej przerwy na żądanie w tym secie. Na niewiele jednak się to stało, bo już w kolejnej akcji ponownie zespół z Legionowa blokiem zatrzymał duet Gronostajska-Ogrodnik i Cur-Słomka, a chwilę później zapunktowała Pola Nowacka i było już 16:10. Legionovia zdołała jeszcze odrobić kilka punktów, ale na więcej niż 16 „oczek” zabrakło już siły i argumentów. Seta zakończyła skutecznym atakiem Paulina Niedźwiecka.
Trzeci i zarazem ostatni set tego spotkania miał jeszcze bardziej jednostronny przebieg niż drugi. Przyjezdne miały problemy w przyjęciu, co było wodą na młyn dla BAS-u, który wykorzystywał błędy swoich rywalek i sukcesywnie powiększał swoją przewagę. Pierwszy czas przez zespół z Legionowa został wzięty przy prowadzeniu białostoczanek 6:3. Gdy Agnieszka Cur-Słomka pojedynczym blokiem zatrzymała Aleksandrę Jedut było już 9:5. Gdy w polu zagrywki pojawiła się Paulina Niedźwiecka, błędy w przyjęciu po stronie gości były jeszcze bardziej widoczne, a zawodniczka BAS-u dopisała do swojego dorobku dwa asy serwisowe z rzędu. Z pola zagrywki Paulina Niedźwiecka zeszła dopiero przy wyniku 15:6, kiedy to skuteczną kiwką popisała się Julia Bartczak. Kolejna seria białostoczanek miała miejsce gdy na zagrywkę powędrowała Mariam Beriashvili, która swoim nieprzyjemnym serwisem sprawiła wiele problemów przyjezdnym, co poskutkowało skończeniem piłki przechodzącej przez Natalię Gronostajską-Ogrodnik i po chwili celnym atakiem Agnieszki Cur-Słomki. Swój trzynasty i zarazem ostatni punkt w tym secie legionowianki zdobyły po błędzie gospodyń, które jednak szybko się zrehabilitowały, zdobyły piłkę meczową za sprawą Pauliny Niedźwieckiej a set i zarazem mecz zakończyła Agnieszka Cur-Słomka.
Dzięki tej wygranej białostoczanki umocniły się na piątym miejscu ligowej tabeli, mając już pięć punktów przewagi nad szóstym Sokołem i tracąc trzy oczka do czwartego LOS-u, oraz posiadając w zanadrzu jeden zaległy mecz. Legionovia natomiast plasuje się na dwunastej lokacie i ma jeden punkt więcej niż GKS Wieżyca Stężyca, co aktualnie dawałoby im utrzymanie.
W następnej kolejce do Białegostoku przyjeżdża lider z Mielca, natomiast Legionovia zagra w Węgrowie.
MVP spotkania została wybrana libero zespołu z Białegostoku – Karolina Szmigielska.
KS BAS Kombinat Budowlany Białystok - LTS Legionovia Legionowo 3:0 (28:26, 25:16, 25:13)
KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: Maria Woźniak, Karolina Szczygieł-Głód, Pola Nowacka, Mariam Berisahvili, Agnieszka Cur-Słomka, Lizaveta Manchak, Karolina Szmigielska (L), Barara Sokolińska, Patrycja Panasewicz, Natalia Gronostajska-Ogrodnik, Paulina Niedźwiecka, Julia Michalewicz (L).
LTS Legionovia Legionowo: Gabriela Dębowska, Aleksandra Jedut, Julia Bartczak, Marta Duda, Dominika Mras, Diana Dąbrowska, Wiktoria Górecka, Maja Gulka, Klaudia Kulig (L), Julia Lenik, Magda Kubas (L), Klaudia Gajewska
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej