Karol Słomka, 5 marca 2023

1LK: Kolejna wygrana białostoczanek

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok nie zwalnia w rundzie rewanżowej i zapisuje na swoim koncie kolejny triumf. Tym razem w 21. kolejce 1. Ligi Siatkówki Kobiet, podopieczne trenera Sebastiana Grzegorka wygrały 3:1 z Sokołem Mogilno.

Premierowy set idealnie rozpoczął się dla przyjezdnych, które wyszły na prowadzenie 5:1 i już na starcie zapewniły sobie sporą zaliczkę na dalszą część seta. Trener gospodyń zmuszony był poprosić o czas przy stanie 5:10, aby przede wszystkim uspokoić swoje podopieczne, którym brakowało trochę koncentracji na początku spotkania. Sygnał do odrabiania strat dała Paulina Niedźwiecka, która co raz nękała przyjezdne swoimi atakami. Gdy w polu zagrywki pojawiła się Agnieszka Cur-Słomka  gospodynie doszły rywalki na jeden punkt, kolejno po asie serwisowym, skutecznym ataku Poli Nowackiej i punktowym bloku Natalii Gronostajskiej-Ogrodnik. Michał Muszyński przerwał grę, co poskutkowało kiwką Sandry Szczygioł i Sokół uciekł z niekorzystnego ustawienia. Przyjezdne ponownie uciekły na dwa punkty po asie serwisowym Małgorzaty Jóźwiak (15:17), ale już w kolejnej akcji walkę na siatce wygrała Karolina Szczygieł-Głód. Białostoczanki pierwszy raz w tym secie wyszły na prowadzenie, po skutecznych atakach Barbary Sokolińskiej i Poli Nowackiej (21:20) i o drugi czas poprosił szkoleniowiec Sokoła. Na niewiele się to zdało, gdyż po przerwie kolejny punkt zdobyła kapitan ekipy z Białegostoku. Końcówka seta była bardzo zacięta, gdyż do remisu doprowadziła Wiktoria Przybyło, a następnie obydwie drużyny popełniły błędy własne. Finalnie ostatnie słowo należało do drużyny z Mogilna a konkretnie Sandry Szczygioł, która zakończyła premierową partię mocnym atakiem z prawego skrzydła.

23792d

Druga partia rozpoczęła się od minimalnej przewagi gospodyń, ale po wygraniu przez nie długiej akcji wrzuciły na wyższy bieg. Najpierw zdobyły punkt atakiem, a następnie blokiem Katariny Osadchuk, co zmusiło trenera Sokoła do wzięcia przerwy na żądanie. Sygnał do odrabiania strat dała Sandra Szczygioł, która skończyła dwie kolejne piłki. Gospodynie jednak były bardziej skoncentrowane niż w pierwszym secie i momentalnie odskoczyły, wracając do czteropunktowej przewagi. Przy zagrywce Katariny Osadchuk powiększyły prowadzenie do ośmiu punktów (17:9). Do piłki setowej doprowadziła Paulina Niedźwiecka, która akcję później w parze z Katariną Osadchuk zablokowały Wiktorię Przybyło i wyrównały stan meczu.

23792e

Set numer trzy rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodyń, najpierw Paulina Niedźwiecka potężnym atakiem zdobyła pierwszy punkt, a chwilę później dwoma asami serwisowymi popisała się Karolina Szczygieł-Głód. Serię BAS-u przerwał nie kto inny jak Sandra Szczygioł. Zespół z Mogilna może być na siebie mocno zły, gdyż w pierwszej części tego seta popełniał sporo błędów własnych, które pozwalały gospodyniom na budowanie przewagi. Białostoczanki powiększyły prowadzenie do czterech punktów, po asie serwisowym Julii Papszun, a w kolejnej akcji blok Natalii Gronostajskiej-Ogrodnik zatrzymał Wiktorię Przybyło i na tablicy wyników było 11:6. Ponownie seria punktowa została przerwana przez Sandrę Szczygioł i ponownie w kolejnej akcji zespół gości popełnił błąd (tym razem dotknięcia siatki) i pomimo skutecznej obrony oddał punkt rywalkom. Skuteczny blok Katariny Osadchuk zmusił trenera Muszyńskiego do wzięcia czasu. W kolejnych akcjach ponownie swoją przewagę udowodniły gospodynie, ale gdy asa serwisowego posłała Sandra Szczygioł o czas poprosił Sebastian Grzegorek. W końcówce seta białostoczanki postawiły na siatce ścianę nie do przebicia, co skutkowało seryjnym zdobywaniem punktów blokiem. Seta zakończyła Barbara Sokolińska po skutecznym ataku z prawego skrzydła.

23792a

W czwartego seta lepiej weszły gospodynie, ale już po chwili na prowadzeniu był Sokół (3:4). Przyjezdne powiększyły swoją przewagę do dwóch punktów gdy blokiem popisała się Paulina Stroiwąs, a chwilę później punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Edyta Mazurczak. Świetnie w polu zagrywki zaprezentowała się również Paulina Niedźwiecka, która zdobyła dwa asy serwisowe pod rząd i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie 9:8. Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, po bloku Pauliny Stroiwąs Sokół prowadził 13:11. Przy kolejnym remisie (18:18) o czas poprosił trener Sokoła Mogilno, co poskutkowało zdobyciem dwóch kolejnych punktów. Końcówka seta przyniosła sporo emocji, wszak gospodynie walczyły o pełną pulę a przyjezdne robiły wszystko co w ich mocy, aby doprowadzić do piątego seta. Sokół miał dwie piłki setowe (22:24 i 23:24), ale determinacja BAS-u doprowadziła do remisu. Gra toczyła się na przewagi, ale to goście mieli co chwile piłki setowe, których jednak nie potrafiły wykorzystać. Gdy przy wyniku 27:28 w siatkę zaserwowała Sandra Szczygioł, coś „zacięło” się po stronie Sokoła, a białostoczanki wykorzystały to z zimną krwią. Ostatnie dwa słowa należały do Pauliny Niedźwieckiej, która najpierw wywalczyła piłkę meczową a po chwili zakończyła partię jak i cały mecz.

23792c

MVP spotkania wybrana została Paulina Niedźwiecka.

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok – Sokół Mogilno  3:1 (24:26, 25:15, 25:13, 30:28)

KS BAS Kombinat Budowlany Białystok: Maria Woźniak, Katarzyna Kisielewska, Karolina Szczygieł-Głód, Pola Nowacka, Mariam Berisahvili, Agnieszka Cur-Słomka, Lizaveta Manchak, Karolina Szmigielska (L), Barara Sokolińska, Patrycja Panasewicz, Natalia Gronostajska-Ogrodnik, Paulina Niedźwiecka, Julia Michalewicz (L), Julia Papszun.

Sokół Mogilno: Julia Marcyjanik, Wiktoria Przybyło, Paulina Stroiwąs, Karolina Kohut, Justyna Czupryniak, Małgorzata Jóźwiak, Edyta Mazurczak, Martyna Piszcz, Łucja Kozłowska, Sandra Szczygioł, Karolina Łuczyszyn, Weronika Pawlak, Maja Pilarczyk

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej